*Suzy/Rebeca Pov.*
- A więc... Co robiłaś?? - zapytał Leo w momencie, gdy wszedł do salonu
- Oglądałam film - odpowiedziałam ponownie siadając na kanapie i biorąc do ręki miskę z pop cornem - Siadaj
- Dzięki, a co to za film?? - dopytał chłopak przysiadając obok mnie
- Niezgodna!! - krzyknęłam udając małe dziecko, na co Leo się zaśmiał
- Oglądałem to już... - westchnął, ale skupił swój wzrok na ekranie. Przez chwilę oglądaliśmy w ciszy do momentu kiedy Leo zaczął wszystko komentować i spoilerować. Fuknęłam udając obrażoną i wyłączyłam film, Leo popatrzył na mnie z niezrozumiałą miną i zaczął się śmiać. Nie no spoko, ja tutaj udaje obrażoną, a on się śmieje, to jest całkiem normalne.
- To co robimy??? - zapytał chłopak, kiedy ja obmyślałam genialny plan
- Możemy zagrać w grę... - szepnęłam do jego ucha, próbując się nie roześmiać
- Jaką?? - zapytał brunet i przesunął się do mnie, na 100% łyknął haczyk.
- Nie wiem.... Może - pokazałam gestem żeby się przesunąć, a kiedy był wystarczająco blisko, krzyknęłam mu do ucha - Twistera!!!
Chłopak popatrzył na mnie zdezorientowany, a ja już pędziłam do pokoju po wspomnianą grę.*Leo Pov.*
Nie chciałem z nią oglądać tego filmu. Nudziło mi się jak cholera, więc zacząłem spojlerować. Udało się, dziewczyna chyba udawała obrazoną, a ja zacząłem się śmiać. Chyba się zdziwiła moją reakcją.
- To co robimy???- zapytałem.
- Możemy zagrać w grę...- szepnęła mi do ucha. Nie wiem czemu, ale przeszły mnie ciarki.
- Jaką??- chyba mi stanął....
Pokazała mi, że mam się do niej przysunąć. Starałem się zrobic tak, żeby nie zobaczyła powstania... Już myslałem że zaraz wygram zakład, ale ona co?! Krzyknęła mi do ucha, że kurwa gramy w twistera!?! Rozumiecie to?!!? Zanim zdązyłem cokolwiek zrobić, dziewczyna pobiegła na górę.
- Co kurwa?- szepnąłem pod nosem. Ta dziewczyna nie jest normalna... W sumie trochę podobna do Charliego z charakteru ten też lubi takie gierki... If u know what I mean *pedoface*... W każdym razie nie rozumiem czemu będziemy grać w Twistera co jest takiego w tej grze?! I do tego ja mam nie mały problem, więc myślę, że jak ona to wróci to ja pójdę do łazienki i załatwię swoje sprawy. Jak pomyślałem tak zrobiłem*Suzy/Rebeca Pov.*
Przez pięć minut szukałam tej cholernej gry, aż w końcu znalazłam pod moim łóżkiem. Było tam jeszcze coś, ale sprawdzę to kiedy indziej. Tak w ogóle to co mnie naszło żeby w to grać, przecież możemy wylądować w jakiejś mega dziwnej pozycji typu moja twarz na jego tyłku, a tego nie wytrzymam. Już po chwili zeszłam na dół i zaczęłam rozkładać grę, w międzyczasie Leo poszedł do toalety. Udawałam, że nic nie zobaczyłam, ale mówi się trudno. Gdy gra już była gotowa, zostało zapodać jakąś muzykę cnie. Bo czym jest Twister bez muzyki. W sumie to bez różnicy, ale co tam. Puściłam jedną z moich playlist i usiadłam na kanapie czekając na bruneta. I dopiero teraz się zorientowałam, że nie będzie miał nam kto kręcić kółka, ale co tam poradzimy sobie. Gdy już brunet zszedł na dół, spytał czy na serio musimy w to grać, na co ja tylko pokiwałam głową. Ogólnie była to plansza na dwie osoby, więc idealnie.
*Leo Pov.*
- Serio musimy w to grać?? - zapytałam z nadzieją, ale blondynka tylko pokiwała głową. Niechętnie stanąłem koło planszy i czekałem, aż Suz zakręci kołem.
- Lewa noga na... Zielony - eazy pizy... Postawiłem nogę i czekałem na ruch blondynki.
- Prawa noga na zielony - dziewczyna podeszła do mnie i ustawiła nogę na przeciwko mojej i ponownie zakręciła
- Lewa ręka na zielony - planując dalsze ruchy postawiłem rękę tuż za jej nogą, dziewczyna zmarszczyła brwi, lecz nic nie powiedziała.
- Lewa nogę na czerwony - Suzy ułożyła nogę po drugiej stronie w planszy i teraz stała przede mną w rozkroku i znowu zakręciła kołem
- Prawa ręka na czerwony - ochh zaczyna się trudniej, ale gdy przełożyłem prawą nogę za plansze to spokojnie sięgnąłem do czerwonego pola za nogą Suz
- Lewa ręka na niebieski - widziałem jak dziewczyna przez chwilę ale wacha, ale w końcu pochyliła się nade mną, dzięki czemu miałem dobry widok na jej piersi. Dziewczyna próbowała poprawić bluzkę, ale w końcu się poddała
- Lewa noga na niebieski - ochocho teraz to mam idealną pozycję, to znaczy mam jedną nogę pomiędzy jej nogami
- Prawa ręka na żółty - dziewczyna po raz kolejny zmarszczyła brwi i po cichu wyklinała tę grę, jednak po chwili położyła drugą rękę za moimi plecami i teraz była pochylona nade mną w 100%
- Prawa noga na żółty - bez narzekania wykonałem polecenie. Nasza pozycja teraz była idealna, dziewczyna pochylona nade mną, a moje nogi pomiędzy jej. Idealnie. Dziewczyna się zarumieniła i przy kolejnej próbie zakręcenia kółkiem, straciła równowagę i upadała teraz to już na mnie leżała.
- Nie wiedziałem, że na mnie lecisz - zaśmiałem się. Dziewczyna zarumieniła się jeszcze bardziej, a potem przybliżyła się jeszcze bardziej do mnie. Nasze usta były już baaardzo blisko siebie, ale ona nagle zrobiła unik i szepnęła mi do ucha
- W twoich snach, kocie...- po czym wstała i tak po proatu odeszła ruszając tyłkiem, kurwa znowu.»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»
Znowu długa przerwa... No, ale teraz rozdziały nie będą tak często i regularnie jak w wakacje, gdyż zaczyna się szkoła i takie tam... Nic na to nie poradzimy. A szkoda...
~KMteam

CZYTASZ
Zaginiona | C.L i L.D
ФанфикPrzyszłość dogania nas w najmniej oczekiwanych momentach. Czasami potrafi naprawić, a czasami zepsuć całe życie, przynajmniej lepsze to niż życie w kłamstwie. W świecie Rebeci jest pełno kłamstw i nie prawdziwych historii. Czy jedno wydarzenie pozwo...