Zły Chłopiec Poznaje Złą Dziewczynę||S.G

Rozdział 26

Wstałam jak zawsze, lecz po chwili wszystko wróciło.... Dobra Sky nie myśl o tym...
Ubrałam się w białe spodenki i  czerwono czarną koszulę. Zrobiłam makijaż którym był tusze i fluid. Zeszlam na dół, gdzie zrobiłam sobie tosty i kawę z mlekiem. Usiadłam do stołu i wszystko zjadałam. Po śniadaniu umyłam zęby i poszłam do szkoły słuchając piosenek przez słuchawki. Nie wiem kiedy znalazłam się przy szafkach. Wyciągałam niepotrzebne narazie książki, miałam już zamykać szafkę kiedy ktoś mnie przytulił. Chris.
-Hej słonko czemu nie zadzwoniłaś?- zapytał i pocałował mnie w szyję
O matko co ja mam teraz zrobić...
-Zapominam bo się spieszyłam- uśmiechnęłam się nie wiennie i się odwróciłam.
-Dobra wybacze ci-uśmiechnął się
Naszą rozmowę przerwał nam dzwonek oznaczający lekcje matematyki eh..
Już bez słowa poszliśmy pod salę i usiadliśmy w swojej ławce, teraz czekać na jendze...
-Witam klaso!-powiedziała wrednie
W odpowiedzi usłyszała tylko ciche odpowiedzi od niektórych a reszta powiedziała ciche "nara" "śpierdalaj" itp.
Sprawdziła na początku obecność.
-To może do odpowiedzi poprosimy...-proszę tylko nie ja..-Skyler zapraszam do tablicy...
-Ale mi się nie chce
-To niech ci się zachce
-Nie
-W tej chwili do tablicy!-krzyknęła

*po szkole*

Wracam ze szkoły, babka z maty odpuściła po 15 minutach kłótni. Siadam na kanapie a ponieważ że jest piątek nie robię zadań. Lecę po kanałach i na jednym z nich leci "Dary Anioła" (N.a. Kocham to!!) W połowie filmu przyszedł sms.
Od Nieznany Numer: Pilnuj swojego chłopaka
Znowu ten sms.
Nie już nie wracam do tego filmu idę spać...

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Hej coraz bliżej do końca..
Chcecie drugą część? Piszcie w komentarzach szybciutko ponieważ, kiedy zakończę tą książkę jeszcze tego samego dnia albo następnego, pojawi  się druga część(jeśli tylko chcecie ją xd)
Pozdrawiam i życzę miłej nauki :**