~14~ (2)

2.6K 274 63
                                    

Jechałem do szkoły myśląc o wczorajszym dniu z Marinette. Nauczyła nie piec ciasto! Zrobiliśmy sobie mały seans filmowy.. I dużo rozmawialiśmy. Granatowowłosa nie była już tak onieśmielona. Nie jąkała się, rozmawiała ze mną jakbyśmy znali się od zawsze. Z uśmiechem wysiadłem z samochodu i wszedłem do szkoły. Pod ścianą stał Nino.

- Adrienkuuuu! - czemu to zawsze O NIEJ zapominam?! Ugh! - Moje ty kochanie.

- Odsuń się! Ja Pani nie znam! - krzyknąłem i ruszyłem w stronę łazienki.

- Ale Adrien. To ja!

- Ja Pani nie znam! Czego Pani ode mnie chce?! 

- Ad..

- Zostaw mnie wariatko! Nie chodź za mną! Nie znam Cię!

- To ja Chl...

- Lalalalalalala.. - wbiegłem do łazienki gubiąc za sobą blondynkę. Głęboko odetchnąłem. Boże... Co z Marinette? Bez namysłu otworzyłem drzwi. W ten sposób uderzyłem blondynkę w czoło. Dziewczyna czyhała na mnie przed kiblem? To nie jest normalne.. To nawet nie brzmi normalnie! Zignorowałem Chloe, a wzrokiem zacząłem szukać granatowowłosej. Zobaczyłem ją przy Alya'i. Pobiegłem w tamtą stronę. Przytuliłem Marinette.

- Adrien? - spytała zaskoczona.

- Tak się o Ciebie bałem? - szepnąłem wtulając się w nią.

- Czemu? - zaśmiała się. - Nic się przecież nie dzieje..

Na razie Marinette. Na razie nic się nie dzieje.

- Eh.. Adrien? - spojrzałem na brunetkę. - Ktoś do Was idzie.

- To ona! - krzyknęła Chloe pokazując dyrektorowi palcem na Marinette. - Walnęła mnie drzwiami od męskiej toalety! Chciała mi zrobić krzywdę!

- Marinette Dupain Cheng. To prawda? - spytał dyrektor. Spojrzała na niego przerażona.

- To nie prawda! Naprawdę!

- Ona kłamie!

- To ty kłamiesz! - krzyknąłem do blondynki. - Przecież to ja Cię trzepnąłem drzwiami! Swoją drogą po co śledziłaś mnie w toalecie?! - złapałem się teatralnie klatki piersiowej. - Dyrektorze czuję się tutaj śledzony!

- Chloe? - mężczyzna spojrzał na dziewczynę, która zrobiła się czerwona ze złości.

- To nie prawda! - zaprzeczyła.

- Wiesz, że tu jest monitoring? - zaśmiała się Alya i pokazała na jedną z kamer. - I KAŻDY wie, że śledzisz Adrien'a? - blondynka zamachnęła głową i coś szepcząc oddaliła się od nas. Dyrektor patrzył na nas niezrozumiale. Wzruszyłem ramionami.

- Nie było tematu.

***

Hey!

Jak tam?

xD

Dziękuję Wam za wszystko :3

^^

Zostawcie po sobie ślad ^^

Po 20 🌟 nowy rozdział! ;D

Sashy ;3

✖  Bye, Bye.. Little Butterfly // Miraculous //Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz