3 miesiąc pracy.
Z Niną zbliżyliśmy się bardzo przez te 3 miesiące. Minęła już połowa. Zostały jeszcze 3 miesiące, które na pewno miną bardzo szybko. Tak jak te.
Nie chcę się z nią żegnać. Mimo, że nie mam zamiaru (na razie) porzucać tej pracy po 6 miesiącach. Może będziemy się widywać później. Albo jakimś cudem zostanę jej ochroniarzem na stałe. Może.
Nic jeszcze nie wiadomo. Wszystko okaże się za 3 miesiące.- O czym tak myślisz ? - zapytała mnie nagle Nina, która wyszła w samym ręczniku spod prysznica. Przełknąłem głośno ślinę.
- Minęły już 3 miesiące. - powiedziałem smutno.
- Nie myśl o tym na razie. - szepnęła i złączyłam nasze usta w pocałunku.
Brunetką zrobiła się bardzo śmiała od tych 3 miesięcy. Kiedyś rumieniła się cały czas, a teraz...Pocałunek był bardzo namiętny. Popchnąłem ją delikatnie na ścianę koło drzwi. Usłyszałem dźwięk zamykanego zamka. Spojrzałem na nią zdezorientowany.
- Proszę. Kochaj się ze mną. - powiedziała nagle.
- Ale, że tu ? I teraz ? - zapytałem. Na prawdę mnie zaskoczyła.
- Tak. Nie marzę i nie wiadomo jak cudownym pierwszym razie. Bo i tak na taki nie mogę liczyć. Będę tutaj zamknięta do końca mojego nędznego życia. Więc, proszę daj mi to co pragnę. - i znowu wbił mi się w usta.
- Nie chcę, żebyś poczuła się wykorzystana...
- Prędzej to ja tutaj cię wykorzystuję. - zachichotała i znowu pocałowała mnie. Teraz się nie opierałem.
----
Od naszego pierwszego razu minął tydzień. Nina na początku chodziła szczęśliwa.
Ostatnio. Od jakoś 2 dni zaczęło jej się pogorszać. Stała się bardziej wrażliwa na dotyk. Reagowała bardzo agresywnie nawet jeśli ktoś przez przypadek ją dotknął. Nie rozmawialiśmy ze sobą. Znaczy ja do niej gadałem, ona mi nie odpowiadała.
Na prawdę się o nią martwię.- Nina proszę powiedz mi o co chodzi. Martwię się. - powiedziałem w końcu.
Siedziała po turecku na łóżku i gapiów się tępo w ścianę.
- Kilka dni po tym. - powiedziała szeptem.
- Co się stało ? - zapytałem łagodnie.
- On przyszedł. Dawno go nie było. Czułam go wszędzie... - jej głos się załamał. Płakała. Usiadłem koło niej i przytuliłem niepewnie. Wtuliła się we mnie. - Zrobił już to drugi raz. Dotykał mnie.. nie chciałam. - załkała.
- Kto ? Kto cię dotykał ?
- Noe...
----------------------------------------
Hi! ✋
Uu seksy 😂😂😂
21.09.2016
CZYTASZ
Psychic Love || L.H 1&2
FanfictionPsychiatryk. Nie wiem co namówiło mnie żeby tam pracować. Może chęć pomagania innym ? Może chęć poznania nowych ludzi ? Ale kogo ja niby tam poznam ? Psychiczne osoby ? A może kogoś jednak poznam ? Tyle pytań... Zero odpowiedzi. Ale wiem, że n...