Atenszyn, bo czemu nie ðŸ™ðŸ’
No więc, standardowo : zostaw gwiazdkę i komentuj ulubione akapity. 😎Luke od samego rana był wręcz nieziemsko wkurzony, z dwóch powodów, które nie dawały mu spokoju. Pierwszy: jego nie stosowny film nie dodał się na tumblr, ale to nie jeszcze nic, bo druga sprawa wkurwiła go dość bardzo.
Jak zawsze odbrawiał mszę o szóstej rano, był całkowicie przeciwny jeżeli o takie godziny, nie był stosunkowo rannym ptaszkiem. Kiedy było już całkiem po mszy, poszedł do zachrysti, aby zdjąć z siebie komrze, usiadł wygodnie na fotelu, aby podpisać jakieś papiery, bo na plebanii nie miał czasu, bo pisał z Michael'em, a tutaj w każdej chwili mógł ktoś wejść. Tak, było i tym razem, do pomieszczenia wszedł grzecznie niski mulat, usiadł przed dużym dębowym biurkiem.-Więc, um w czym mogę ci pomóc dziecko? - zapytał się gdy chłopak, wstał podchodząc do niego niebezpiecznie blisko.
Był może jednak pewien co chce, miał takie sytuacje parę miesięcy temu, jak jakiś chłopak chciał mu obciągnąć.-Jeżeli mi teraz powiesz, że chcesz abym cie pieprzył, to zapomnij. Ile ty masz lat w ogóle? Dziesięć czy piętnaście? - drugi spojrzał na niego, a usta uśmiechnęły się w krzywy wyraz.
-Cholera, Ashton miał racje, nie dość, że przystojny to jeszcze jaki niedostępny. - dotknął palcem jego klatki piersiowej dodając.- Jeszcze tu kiedyś wrócę.- pościł mu oczko i wyszedł.
////
Luke: tym bardziej mój dzień nie był udany, a twój jak miną?
Godmike: nie wiesz jak bardzo dobrze Luke, tylko zobacz 😊
Godmike wysłał plik..
Godmike: był bardzo udany Lucas.. 😋
Luke przetarł oczy, patrząc na tyłek chłopaka. W tym momencie chciał go dotknąć i swojego penisa, który pulsował w jego bokserkach.
Luke: to nie stosowne Mike..
Godmike: oh, byłem zbyt podniecony
Godmike: dlatego potrzebuje tatusia 😉
Luke: nawet nie wiesz jak wygladam Mickey ;/
Luke: nie mogę być też twoim tatusiem, jestem księdzem, to wbrew zasadom i wbrew Boga.
Godmike: bóg nie ściana przesunąć można 😑
Luke: nawet nie wiesz jak wyglÄ…dam
Godmike: ale to siÄ™ zmieni, wyslij mi swoje zdjÄ™cie ðŸ˜
W sumie co mi szkodzi.. pomyślał
Luke: tylko nie pokazuj tego zdjęcia nikomu, proszę
Godmike: aż tak sukowaty i bez serca nie jestem Lu.. :)
Godmike: obiecuje na mały paluszek
Luke wysłał plik...
Michael patrzył na ekran swojego telefonu, oczy miał jak dwa talerze satelitarne.
Godmike: kurwa, nie powinneś być księdzem Luke, nie z taką twarzą.
Godmike: jestem pewien, że te wszystkie babcie przychodzą do kościoła ze wzgledu na ciebie i się masturbują.
Luke: jeżeli miał być to komplement, to dziękuje Mike.
Luke: jest tylko małe ale..
Luke: nie wiem jak ty wygladasz 😕😩
Godmike: ha, kiedyś się dowiesz. Musisz zasłużyć tatusiu 😘
Luke: co ja mówiłem na temat tatusiowania?
Godmike: nic, tatusiu 😊
Luke: bo dostaniesz karÄ™ Michael!
Godmike: wiesz co? Lubie cie takiego tatusiu, władczego, pewnego siebie takiego wręcz niedostępnego 😇
Godmike: boże, jak ja bym chciał, abyś mnie pieprzył w kościele na ołtarzu, przed Bogiem. Żeby mógł patrzeć i mi zazdrościć, że pieprzysz mnie swoim dużym chujem! 👌👈
Luke: przeginasz Mike!
Godmike: to jak tatusiu? Zaspokoisz mnie?
Luke: kiedyś na pewno maleńki
////
Hej, wpadnijcie również na to! :)
CZYTASZ
Priest ; Muke
FanfictionGdzie Luke jest księdzem, a Michael największym grzesznikiem. Top!Luke Buttom! Michael ®green-dayy