Priest ; Muke

day 5

Smutno mi bo jest waz coraz mniej ;(
Cóż.. Standardowo zostaw gwiazdkę i komentuj ulubione akapity.

Godmike: potrzebuje się Luke..

Luke: skarbie, jestem zmęczony :(

Godmike: no weź, tatusiu 😫😖

Luke: jestem padnięty, Mickey zrozum!

Godmike: pfff...

Godmike: chujowy z ciebie tatuś

Luke: co ja mówiłem o tatusiowaniu? 😤

Godmike: tatusiuuuuuu

Luke: michael, nie pozwoliłem Ci abyś mnie tak nazywał

Godmike: kocham to jaki jesteś władczy 😘

Luke: nie mogę wchodzić z tobą w relacje, znaczy się bliższe relacje, nie chce stracić pracy..

Godmike: możesz wchodzić we mnie, pozwalam ci tatusiu

Godmike: to nie jest praca, to jest zakład psychiatryczny.. ;<

Luke: zdajesz sobie sprawę, że mówisz o Kościele?

Luke: pojdziesz do piekła Cliffo.

Godmike: a niby gdzie mam iść? Do nieba? Tam są same snoby, nie było by komu obciagac

Godmike: a w piekle, sami bad boy'e, duże kutasy, które mogę ssać do woli 😇

Luke: nie możesz takich rzeczy mówić i robić! 😠

Godmike:  a to niby dlaczego?

Godmike: skoro nie jesteś moim tatusiem, to nic nie możesz 😏

Luke: idealnie mnie prowokujesz, abym powiedział o jedno słowo za dużo kruszynko..

Godmike: 👌👈

Godmike: po prostu jestem na palony, tak?!

Godmike: to normalne w moim wieku...

Luke: masz szesnaście lat, jesteś niewinny i zapewne uroczy

Godmike: nawet nie wiesz jak wyglądem Lukey 😏😳

Luke' ale mogę tak wnioskować po tym co do mnie piszesz, idealnie wyglądał byś podemna.

Luke: mój własny kotek 🐱

Godmike: mrrr..

Godmike: daj mi znać gdzie "pracujesz". Mam ochotę ci zrobić loda w konfesjonale 😛

Luke' kuszące...

Godmike: nieprzełamiesz się co?

Luke: chce ale nie potrafię

Godmike: cóż, wiec będę czekał tatusiu 😚