Oszukał mnie... L|D

Rozdział 30|

Czas nadszedł koncert...
Za sceną Stałam razem z Leo i Charlie.. 
Przytuliłam ich i życzyłam powodzenia...
- Powodzenia - powiedziałam
Chłopaki oczywiście wskoczyli na scenę i zaczęli rozkręcać imprezę,koncert... oczywiście zaczęło się Q&A...
- Jak zadajecie pytani na początku mówicie swoje imię i Po Angielsku pytanie - powiedziała prowadząca
Zaczęło się :
- Julia. Leo czy masz dziewczynę?
- tak nawet jest ze mną - powiedział
Moje serce wali mocno...
- Gosia. Charlie czy jesteś dalej z Chloe?
-Tak Oczywiście jeśli chcecie może ona tutaj przyjść z Nicola czyli dziewczyną Leondre
- Yes!!!- krzyknęły...
- No to dziewczyny proszę wchodzicie! - powiedział Leo
Zlapalamm Chloe nadgarstek i powiedziałam
- Nie chcę...
- Chodź!  - Powiedział Leo
Weszłam po czym szybko rzuciłam wzrok na Leo
- No Nicol Kochanie choć do mnie - zaśmiał sie
- Podeszłam do niego po czym Spojrzałam na wzroki fanek...
Wkurwienie
Nienawiść
Złość
Łzy
-To Nicola jest Polką - powiedział Leo po czym dziewczyny miały zadawać kolejne pytania a ja z chłopakami i Chloe widzieliśmy na kanapie a pani prowadzący podchodziła do dziewczyn z mikro i zadwaly pytania
- Hania. Leo czyli koniec z całowaniem do zdjęć? - podziała
-  Nie wiem może będą wyjątki - zaśmiał sie
Przewrócił to pytanie w żart po czym go uderzyłam lekko z łokcia
- Ey co to miało być - zapytałam śmiejąc się lekko
Później było mnóstwo pytań do Charlie
Ja zeszłam razem z Chloe a chłopaki dwali koncert...
Po koncercie:
Chłopcy razem z nami poszli na m&g
Stali na ściance a ja z Chloe oddalone
Od ścianki
Oczywiście pierwsza dziewczyna wskoczyła na niego i oplotla sie nogami wokół jego bioder....
- Chloe czy tobie nie przeszkadza to???
- Jak są małe dziewczynki to nie alenzk już idzie taka grubo po 16 to mam ochotę rozerwać ale przyzwyczaić sie da...
Nagle zobaczyłam że W kolejce stała ona... szmata nad SZMATY...

Dalej?