Słodki Flirt-My Story

Rozdział 4 -,,Na prawdę uważasz, że taka Jestem?!"

Obróciłam się w tamtą stronę i ujrzałam...emmmm nic? 0_o

-O co ci chodzi? Tam nikogo nie ma xD

-Bo zdążył sobie pójść idiotko xD ale jestem pewna, że patrzył na ciebie.

-Acha? Fajnie?

-Echhhhh. . . Ejjjj?

-Co? -.0

-Jesteś lezbijką?

.  .  .  .  .  .  .
(FacePalm)

-Co proszę?

-Wiesz mi to nie przesz...

-Skąd ten głupi pomysł?!

-Dziwisz mi się?! Dwóch mega sexownych facetów, pchyyyy mało tego, w cholere bogatych, się na ciebie gapiło, a ty na to,, no i co z tego!? "

-Rozaaaa, nie chce mi się tu już siedzieć, wracam i nie wiem czy wiesz ale istnieje też takie coś jak charakter- Mówiłam już lekko podirytowana.

-. . . Kami ja...

-Nie ważne... Pa- Rzuciłam na odchodnym.

-Kamila!

*POV*Modele*

-Oooo nasza Gwiazdka się boji, jakiejś dziewczyny? -Zakpił blondyn.

-James... - Wysyczał, ???

-Hym a może się mylę?

.  .  .

-W sumie, niezła ta mała 😎

-Ona ma imię...! -??? był coraz bardziej poddenerwowany.

-Uuuu czyli znasz ją, twoja nowa 'odskocznia'[ (podszedł bliżej??? I szepnął mu na ucho)] -Będzie moja 😏- I odszedł, wraz z dwoma kumplami, którzy właśnie po nich przyszli.

Pomimo tego ??? stał chwilę w miejscu.

- Idziesz A..., ej stary wszystko w porządku?

-(uśmiech 😊) Tak, tak idę.

*POV*Kamila*

Usiadłam sobie na kanapie i włączyłam jakikolwiek program, wypadło na wiadomości. Spokojnie sobie komsumowałam moja kanapkę, aż tu nagle.

-Wiadomości z przed chwili, sławni modele, w tym dwóch synów jednych z najbogatszych osób na świecie, zostali przydzieleni do szkoły,, Słodki Amoris''...

-*kchłe, kchłe, kchłe*(to kaszel xD) że co kuwa?! - Powiedziałam z pełną buzią.

Która znajduje się w miasteczku, w jakim aktualnie przebywają. Powód? Ich prywatny nauczyciel  poważnie się rozchorował. Szczęściarze z tych uczniów. To tyle na dziś, zapraszamy na kanał Wiadomości+. Mówiła dla was Kate Jenys, do zobaczenia jutro, o tej samej porze, a teraz miłego wieczoru.

.  .  .  .

-khyaaaaaa niehehehe, za co 😑😕

Tu nawet nie chodzi o modeli, nie znam ich, to ich nie oceniam, ale teraz napalone fanki, będą gadać tylko o nich, prześladować ich i echhhhh. Zapewne moje miękkie serce, znów mi narobi kłopotów.  Ja na dziś mam dość newsów, idę spać. Gdy tylko moja głowa dotknęła poduszki, odpłynelam do mojej krainy ^^.  Nie wiedziałam że jutrzejszy dzień, będzie, Hym no właśnie, jaki? Fajny? przeciętny? najlepszy, a może najgorszy w moim życiu?

****************************************

Ale tego dowiecie się, w następnym części tego rozdziału, to taki krótki wstęp, który ma zachęcić do dalszego czytania, i czekania na następne części, to narazie tyle, mile widziane są oczywiście komentarze ^^ Bayo 😙