Tony: Wanda, zajęłaś pozycję?
Tony: Odbiór.
Wanda: Nie udało mi się. Cel numer 1 się przemieścił i opuścił budynek. Ruszam w pościg za nim.
Wanda: Bez odbioru.
Tony: Niech to szlag!
Tony: Cel numer 2 mnie przyuważył.
Ten z Metalową Ręką: Stark, ja wiem, że czasy się zmieniły, ale nadal siedzi się NA kanapie, a nie ZA kanapą.
Tony: Nie pouczaj mnie, metalowa lodówko.
Ten z Metalową Ręką: Eh... Dzisiejsza młodzież... 😌
Tony: Gdzie teraz idziesz?
Ten z Metalową Ręką: Eee... Do kibla...?
Tony: ...
Tony: Nie mogę tam z tobą wejść, prawda?
Ten z Metalową Ręką: ...
Tony: ...
Tony: Jestem idiotą.
Ten z Metalową Ręką: Nareszcie to zauważyłeś.
Jak dobrze pójdzie, to dodam jeszcze jeden rozdział dzisiaj, a nawet dwa :D
Obejrzę odcinek TWD i dodaję next.
DAWAĆ KOMY I GFFIASSTKI!
CZYTASZ
Avengers are online
FanfictionCóż... Co tu dużo mówić - Avengersi mają własny chat, który początkowo nie był używany. Ale wszystko się zmienia, gdy Steve odnajduje Bucky'ego i chce zabrać go do Stark Tower. Boi się jednak powiedzieć o tym reszcie w twarz, więc używa do tego chat...