Budzę się przed budzikiem.Otwieram oczy i widzę Artura. Chyba mam jakieś zwidy. Przecieram ręką oczy, ale chyba się mylę i nie mam żadnych zwidów. Serio na moim łóżku siedzi Sikorski,ale kto go wpuścił?
-Kto cię wpuścił?
- Cześć Sysia ciebie też miło widzieć-powiedział
- Ugh...tak hej Artur. Kto cie wpuścił?
- Ola. Zadzwoniłem do niej bo nie widziałem cię na korytarzu no i przyszedłem-wytłumaczł
- Aaa ok- chwilę pomyślałam- Co!! która godzina?
- Spokojnie dopiero 20 po 7
- Dopiero? Chyba chciałeś powiedzieć,że aż 20 po 7- jak poparzona wstałam z łóżka. Schyliłam się po walizkę i wybrałam ubrania na dziś. Była to pudrowo-różowa bluzka,czarne spodnie oraz różową bomberkę. Włosy wyprostowałam. Wyszłam z łazienki.
- Jakie plany na dziś ?- zapytałam chłopaka
- Od razu po śniadaniu jedziemy do kina i na mieście na obiad do maka pójdziemy
- Aaa ok- uśmiechnęłam się i chciałam już , ale chłopak złapał mnie za rękę i powiedział
- Siedzisz ze mną ?
- Ymm...ok - odpowiedziałam a chłopak otworzył przed mną drzwi i razem skierowaliśmy się na stołówkę. Po śniadaniu Remo kazał zabrać potrzebne nam rzeczy i ustawić się przy drzwiach wyjściowych. Gdy już wszyscy przyszli Remo nas policzył i powiedział,że mamy wsiadać do autobusu. Ja tak jak obiecałam usiadłam z Arturem. A Artur jak to Artur ma w tradycji zrobił nam zdjęcie. Po czym po chwili je opublikował. Weszłam na Instagrama i zobaczyłam te zdjęcie z opisem:
" #trippywithlove♥♥♥"
Sylwia nie myśl,że on jest tobą zainteresowany. Przecież się przyjaźnicie. On napisał to po przyjacielsku. A może Sylwia ty się w nim zakochałaś. Nie nie nie nie . Dobra nie ważne nie myślę o tym. Podróż minęła spokojnie. Teraz idziemy do kina. Gdy Remik poszedł po bilety ja postanowiłam wstawić zdjęcie z Arturm:
" #BELOVED♥♥♥"
Wstawiłam je. Widziałam że wszystkie te dziewczyny się na mnie krzywo patrzą. No dobra prawie wszystkie. W tym momencie przyszedł Remo i wszyscy udaliśmy się na film pt." Randka na weselu"
*po filmie*
Przysięgam,że nigdy tak się nie uśmiałam jak na tym filmie. Naprawdę polecam. Teraz kierunek MCDonald.
*WMAKU*
Ja zamówiłam sobie shake'aimcwrapa(idk jak to się pisze) oraz frytki, natomiast Artur 2 takie wrrapy i frytki i również shake'a. Usiedliśmy razem przy stoliku. Widziałam jak czasem któraś z obozowiczek robiła nam zdjęcia. Przyzwyczaiłam się. Wzięłam telefon i weszłam na Facebooka i co widzę. No oczywiście post , ale zaraz zaraz znam ta dziewczynę to jest jedna z obozowiczek. Widzę zdjęcie na którym jestem ja i Artur. Zdjęcie jest z MCDonalda. I kolejne zdjęcie z przed stołówki z wczoraj. i jeszcze nasze zdjęcie z instagrama. No ja nie wierzę i jeszcze ten opis " Słuchajcie ludzie jestem z nimi na obozie. Uwierzcie mi oni są na 100% parą te zdjęcia świadczą o tym. Właśnie jesteśmy w maku i oni usiedli sami , a wczoraj się przytulali no i ogółem chodzą za rękę. Siedzieli razem w autobusie. Ja życzę im szczęścia " Aż się zaśmiałam. Pokazałam post Arturowi . Jego reakcja była taka sama jak moja. Przeglądam dalej fb no i co widze nasze zdjęcie z instagrama i opis " Para roku szczęścia im życzę ". Zablokowałam telefon i skończyłam jeść.
*whoteluwpokojuoliisylwii*
Jestem strasznie zmęczona dzisiejszym dniem i nie tylko tym, ale też tymi głupimi postami. Umyłam się i położyłam się spać.
____________________________________________________
Witam kochani!! Mam nadzieje,że rozdziała się wam podoba. Nie wim czy będzie jeszcze jeden jak będzie to sprawdzajcie komentarze bo w nim wam powiem. Ale gdyby rozdział miała się nie pojawić życzę wszystkim DOBREJNOCY ♥
#AUTORKA;)
CZYTASZ
Young Stars Camp Love ||A.S
FanfictionIdol nastolatek zakochany po uszy w dziewczynie z obozu ? Czy to w ogóle możliwe ? Dowiesz się czytając ff "Young Stars Camp Love". :)