Otwieram oczy i widzę...
Artura. Co on tu robi??
- Co ty tu robisz !?- spytałam przerażona
- Przyszedłem cie obudzić ... i porwać na spacer. A więc zbieraj się i idziemy
- Ja nigdzie nie idę - zaprzeczyłam i zakrywlam się kołdra. Po chwili czułam coś ciężkiego na sobie. Tak to Artur się na mnie położył
- Zła ze mnie grubsie
- Grubsie...Pff...wypraszam sobie . Poniesiesz za to karę
W tym momencie chłopak zaczął mnie łaskotać. Po chwili wziął mnie na ręce i wyniósł na korytarz. Śmiałam się jak opętana . Wszyscy chyba pomyśleli że jestem jakaś nie normalna.
- Artur postaw mnie na ziemię
- Nie
- Artur!! Postaw mnie
- oj spokojnie bo ci żyłka pęknie
- Ugh...wracam do pokoju.
- Idę z tobą .
Dziś ubrałam się w ciemne jeansy z dziurami, biała bluzkę na długi rękaw i superstary. Wyszłam z łazienki. W pokoju czekał Artur. Sprawdzał coś na telefonie. Gdy chciałam coś powiedzieć zobaczyłam że zrobił mi zdjęcie
- Artur pokaż je
- Nie
- No Artur
- I juz... o aż 1000 wyświetleń w 2 minuty no no
- Artur powiedz ze nie wstawiłeś tego na mystory
- Upsik
- Artur ... Ja juz wystarczająco bardzo jestem zabijania przez obozowiczki.
- Nie przesadzaj - uśmiechał się - a teraz chodź idziemy na spacer - złapał mnie za rękę. Wyszliśmy z ośrodka i poszliśmy do lasu. Artur nagrywał snapy i wg było fajnie. W pewnym momencie chłopak się odezwał.
- Sylwia musze ci coś powiedzieć ...Kochani na dziś to raczej ostatni, ale jutro maraton wiec będzie bardzo dużo rozdziałów .
#autorka:)
PS. Pozdrawiam moja mamę która to czyta xd
CZYTASZ
Young Stars Camp Love ||A.S
FanfictionIdol nastolatek zakochany po uszy w dziewczynie z obozu ? Czy to w ogóle możliwe ? Dowiesz się czytając ff "Young Stars Camp Love". :)