My New Daddy ✔ (ZAKOŃCZONE - DO KOREKTY)

Rozdział 35

Wszyscy byli zachwyceni Nelą a Harry nie opuszczał jej ani na chwilę! W czasie pobytu we szpitalu, gdy Neli nie było przy nas, chodził na salę noworodków.

Również dla mnie było dużym zaskoczeniem, kiedy Jasmine i tata powiedzieli mi że spodziewają się dziecka a to oznacza że zostanę starszą siostrą! Jasmine jest już w trzecim miesiącu ciąży i do tego nie miała żadnych objawów! Gdyby nie to że zasłabła w pracy pewnie by się nie dowiedziała.

Dowiedziałaby się dowiedziała! Gdyby miała większy brzuch.

- Kochanie! Mam dla ciebie wspaniałą nowinę.

- Ciszej! Próbuję uśpić Nelę! - skarciłam Harry'ego.

- Wybacz.

- Co się takiego stało?

- Wyobraź sobie że znalazłem dla nas malutki, przytulny domek poza centrum. Jest dwupiętrowy z kuchnią, salonem, łazienką, z sypialnią, pokojem gościnnym i pokojem dla naszej malutkiej a do tego piękny ogród i garaż! Kupujemy?

- No a ile kosztuje ten dom?

- Nieważne ile. Ważne abyśmy mieli w końcu swoje miejsce - powiedział Harry i pocałował mnie przelotnie w usta. Wyjął telefon i do kogoś zadzwonił - dzień dobry! Z tej strony Harry Styles już dzisiaj z panem rozmawiałem a nawet byłem u pana. Pokazywał mi pan dom. Jestem zdecydowany. Chcę go kupić! - chwila ciszy. Mężczyzna po drugiej stronie coś mówił - kiedy? Jak najszybciej! - odpowiedział Harry i się rozłączył po czym spojrzał na mnie cały zadowolony - możemy się przeprowadzać. W każdej chwili!

- Jesteś niemożliwy!

⭐⭐⭐
Może to wyda się dziwne, ale dwa dni później mieliśmy z Harry'm już własny dom. I rzeczywiście musiałam przyznać że był bardzo ładny i przytulny...

- A nie mówiłem że jest cudowny? - powiedział Harry, obejmując mnie od tyłu.

- Mówiłeś, mówiłeś. Rzeczywiście mi się podoba.

- To co?!

- Co?

- Teraz tylko ślub przed nami i na zawsze pozostaniesz moja! Będziesz moją panią Styles.

- Właściwie to już jestem - odpowiedziałam i pocałowałam mojego ukochanego w usta. Kochałam go i nie wyobrażałam sobie życia bez niego!