Dziewczyny w tej samej chwili odwróciły się do mnie i zaczęły się podejrzliwie uśmiechać.
-Co wam jest?- zapytałam.
-Nam nic, ale tobie chyba tak.
-No niby co?
-Zakochałaś się w Harrym. Swoją drogą nie brzydki ale trochę małomówny. - zaśmiałam się.
-Tak, nawet bardzo.- przy mnie na pewno nie jest małomówny.
-Ja i Kim nigdy z nim nie rozmawiałyśmy.
Nie wiecie ci tracicie. On jest najukochańszym i najsłodszym facetem na ziemi.
-Szkoda, jest nawet spoko.- powiedziałam.
-Oj, kochana Bell, wcale nie umiesz kłamać.
-Ja nie kłamie, cały czas mówię prawdę.
-Przecież widać, że on ci się podoba i że....
-No, że co?
-I ty też mu się podobasz.
-Niby po czym to widać?
-Po wyglądzie, po zachowaniu. Twoje oczy cię zdradzają. Kiedy na niego patrzysz, zaczynają się świecić. Kiedy go widzisz to promieniejesz.
-Wcale nie. Ile razy mam wam mówić, że nic do niego nie czuję.
-Oj, Bell, jaka ty jesteś cholernie uparta. Przestań oszukiwać samą siebie.
Może one miały rację. Ale czy ja jestem na to gotowa? Nie chcę później cierpieć.
-Nie oszukuje, mówię samą prawdę.
-Wcale nie.
-Nie chcę się dłużej kłócić. Wychodzę.
-No, najwyższy czas, idź o niego i rzuć mu się w ramiona.- Kim zaczęła się śmiać.
-Skąd wiesz, że idę do niego?
-Bo jesteś zdenerwowana.
-Wcale nie jestem.-podniosłam głos.
-Tak, tak.-uśmiechnęła się Rosie, która przez cały czas słuchała naszej rozmowy.
-Idę, nie wiem o której wrócę.
-Idź, biegnij do swojego księcia z bajki.
Zaśmiałam się na jej słowa i wybiegłam z pokoju. Najpierw postanowiłam pójść do Johnny'ego, zapytać się o radę.
Weszłam do pokoju, ale nikogo tam nie zostałam. W tamtej chwili wpadłam na świetny pomysł. Chwyciłam hotelowy telefon, wystukałam numer pokoju 64 i przycisnęłam zieloną słuchawkę. Kiedy usłyszałam głos Harry'ego, odebrało mi mowę.
-Halo.
-Halo? Kto mówi.
-B...Bella.
-Hej Bella, czy coś się stało?-w jego głosie można było usłyszeć troskę.
-Nie, nie. Po prostu pomyślałam sobie, że...-powiedziałam na jednym wdechu-może chciałbyś przyjść dzisiaj do mnie na mecz.
-Jasne, postaram się przyjść.
-To...to super.
-To cześć Piękna.
-Cześć Bestio.
CZYTASZ
• Summer Love • || H.S.
FanfictionBella to zwykła nastolatka ale gdy spotyka Harry'ego na wakacyjnym obozie, coś się w niej zmienia. Historia o pierwszej miłości, która mogła przetrwać wszystko. Jeden mały błąd może zniszczyć całe życie.