Prolog

543 17 2
                                    

Jestem...to właściwie nieważne, ostatecznie nie do końca da się to wyjaśnić. Dlaczego to piszę? Co mnie do tego nakłoniło? Na to pytanie już łatwiej odpowiedzieć, choć odpowiedź też nie jest jednoznaczna. Właściwie było wiele powodów, które po przeanalizowaniu nakłoniły mnie do zapisania tej historii. Jednak najważniejszym z nich było to, że z czasem, coraz bardziej zaczynałam rozumieć, że po moim istnieniu nie zostało żadnego śladu, choćby głupiego zdęcia ,fragmentu z życia, nic, po prostu nic. I to zadecydowało. Nie zamierzałam pozwolić, by moja historia i to że istniałam zostało zapomniane. Nie po tym, co przecierpiałam nie po tym, co przeszłam. Dlatego, mimo iż pomysł zdradzenia swojej historii, przedstawienia w końcu prawdy, bez żadnych manipulacji, kłamstw czy zabawy ze wspomnieniami, po tak wielu latach nie uśmiechał mi się zbytnio no chyba, że złośliwie postanowiłam wszystko tu opisać. I tak zapewne większość, jeśli nie wszyscy ignoranci, którzy trafią na tę stronę nie uwierzą w prawdziwość tych wydarzeń, wezmą je za kolejny napad weny jakiegoś człowieka. W każdym razie, lepiej dla mnie ,że nie zostanę wykryta, a moja historia przetrwa chociaż w odmętach internetu. W tym opowiadaniu poznacie moją historie przechodząc przez wspomnienia moje, oraz osób, będących świadkami różnych wydarzeń z mojego życia od momentu pewnej zmiany, zmiany która była początkiem wielu innych, które zagórowały nad moim ówczesnym życiem. Mam czasami momenty kiedy żałuję... Nie, nie żałuję lecz myślę, jakby to było być zwykłym człowiekiem, nie muszącym się martwić, że od każdej jego decyzji tak wiele zależy. Jakby to było móc popełniać błędy, które nie są istotne i nikogo nie dotyczą? Jakby to było normalnie żyć... Jednak te myśli szybko odchodzą i wiem, że nie żałuję, że nie chciałabym być taka jak wy, nie umiała bym tak żyć. I cieszę się z daru, który otrzymałam i który jednocześnie czasami bywa przekleństwem. Nie żałuję..... i zapraszam na pierwszy rozdział, początek mojej prawdziwej historii i pierwsze z wielu wspomnień.

~ Crystal

Za poprawienie tekstu podziękowania kieruje do mojej bety Liv.
                                                    Bardzo proszę o wszystkie opinie po przeczytaniu i oczywiście gwiazdki o ile się spodoba.

Zapomniana historia (ZAWIESZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz