*17*

45 7 0
                                    

*Michał*

- Możesz mi to do cholery wytłumaczyć?!? - i rzuciła na blat jakiś szmatławiec...

- Co to jest? - zapytałem biorąc czasopismo do ręki.

- Czytaj.

- Co się dzieje? - do kuchni weszła mama.

- Właśnie próbuje się dowiedzieć - odpowiedziałem.

Uważnie czytałem artykuł i byłem mocno w szoku. Był on o Oliverze, a dokładnie o zespole Bring Me the Horizon, w którym jest piosenkarzem. A brzmiał on tak: 

,,W nocy z 4 na 5 kwietnia Oliver Sykes - wokalista Bring Me the Horizon został dość poważnie pobity. Trafił do szpitala, gdzie przez kilka godzin był dokładnie badany. Niestety nie wiemy w jakim jest teraz stanie. Nie chciał udzielać żadnych wywiadów. Jedynie wiemy, że koncerty odbędą się w wyznaczonych terminach.''

To wyjaśnia dlaczego do nas przyleciał. Nie ze względu na nas tylko ma trasę koncertową.

- Oliver ma zespół. Czemu nam nic nie powiedział? -zapytałem się reszty rodziny.

- Też nie wiem jakim cudem nie wiedzieliśmy, że jest sławny, ale nie o to mi chodzi. Został pobity! -powiedziała siostra.

- Też mnie to niepokoi  - wtrąciła się mama.

Chciałem uniknąć tego tematu. Nie powiem im, że byłem u niego i przywaliłem mu w mordę, bo tak. Musiałem coś wymyślić.

- Może mu się należało

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Może mu się należało.

- Może ojciec go dorwał? - sugerowała Oliwia.

- Michał! Co ci się stało w rękę? - zapytała mama.

- Nic wielkiego.

- No pokaż - nalegała mama.

Oliwia złapała moją rękę tak, że nie mogłem się jej wyrwać i podwinęła mój rękaw odsłaniając bandaż na ręce. To teraz na pewno się domyślą co się wydarzyło podczas mojej nieobecności. 

- Możesz mi to wyjaśnić? - zapytała Oliwia.

I co teraz? Na pewno nie powiem prawdy. Muszę coś innego powiedzieć

- Miałem wypadek jak...pomagałem Filipowi urządzać pokój - mam nadzieję, że się nabiorą - ale nie chcę o tym rozmawiać, tylko o czymś innym.

- To o czym? - zapytała Oliwia. 

- Wyjeżdżasz do babci na tydzień - powiedziała mama.

- Dlaczego?

- Bo musisz odpocząć od nas wszystkich, a zwłaszcza od ojca - odpowiedziałem.

- Ale ja nie chcę od was odpoczywać.

Sekrety rodzinneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz