James: Siostra
James: Nelly
James: Lol
James: Czy ty przypadkiem nie jesteś sama w domu i to z tym pożeraczem lodówek?
James: Jutro trzeba będzie jechać na zakupy, prawda?
James: A i
James: Nie zrobić mi tam małych pożeraczy lodówek, jasne
Ja: Brat
Ja: Nie zrobie żadnych małych pożeraczy lodówek, jasne
Ja: Przynajmniej nie teraz.
James: O nie😱
Ja: Nasi rodzice myślą, że jesteśmy w bardzo poważnym związku, także
Ja: Nie, my jutro rano pojedziemy na zakupy
James: Cieszę się
Ja: Ogólnie to kiedy wracacie, bo jest coraz później i
James: Tak
James: Wrócimy jutro po południu, albo wieczorem, gdyż ktoś zapomniał zatankować auto po zakupach i musieliśmy zostać w hotelu
Ja: Brawo James
Ja: Nie sądziłam, że odżywki do włosów będą kiedyś dla ciebie ważniejsze, wstydziłbyś się.
James: Chodziło mi o Sam!
Ja: Tak tak
Ja: A teraz idę
Ja: Do jutra💞
James: Jeszcze nie skończyłem!
Ja: Ale ja tak!
Ni: Gdzieś ty znowu polazła?
Ja: Przecież ci mówiłam bałwanie
Ni: To utonęłaś w tej wannie?
Ja: Może
Ja: Nawet to i lepiej
Ni: Wstydziłabyś się
Ja: Jutro rano jedziemy na zakupy
Ni: Po co
Ja: Po jedzenie debilu
Ni: Jestem za!
Ja: A potem
Ni: O nie
Ja: Cicho
Ja: Będziemy sprzątać
Ni: Przecież tu czysto
Ja: Czysto?
Ja: Na suficie jest odcisk twojego buta, nie wiem jakim cudem
Czytasz?= Proszę zostaw po sobie jakiś ślad/ wyraź swoją opinię. Bardzo mi na tym zależy!
Pozdrawiam!😗😗
CZYTASZ
Message3. ||Niall Horan
FanfictionJa: Jeszcze się długo ze mną pomęczysz. Ni: Kurwa mać, Nelly ty żyjesz!