Ni: Nudzi mi się
Ni:
Ni: I to jak cholera
Ja: Leżysz na moim łóżku, bawisz się z kotami i jeszcze podjadasz moje słodycze xd
Ni: Skąd niby wiesz o tym
Ja: Niall, myślisz, że nie zauważyłam braków w szufladzie?
Ja: zaraz przyjdę, tylko obgadam pare spraw z mamą
Ni: To gadaj pff
Ja: I będę gadać pf
Ni: Nie zapomnij mnie obgadywać
Ja: A ty nie zapomnij nas podsłuchiwać
Ni: Jeb się
- Dobra, może zostać na noc.- westchnęła mama- Twój brat wróci z Sam gdzieś o dziesiątej wieczorem. Przez ten czas macie nie zrobić mi wnuków.
- Mamo, ty tak na serio?- spojrzałam na nią
Kobieta właśnie chowała pare kawałków ciasta do swej torebki, nucąc coś pod nosem. Co jakiś czas zerkała na mnie i posyłała uśmiech.
- Wiesz, że cię kocham i się po prostu martwię.- oznajmiła- To pierwszy raz kiedy jesteś w naprawdę poważnym związku i..
- Rozumiem.- szybko jej przerwałam- Również się boisz, ale jest w porządku. Będzie wszystko dobrze.
- A ja tego dopilnuje.- poczułam, jak ktoś mnie obejmuje od tyłu- Prawda Nelly?
- Prawda Niall.
- I tego właśnie się obawiam.- usłyszałam
- Mamo.- westchnęłamCzytasz?= Proszę zostaw po sobie jakiś ślad/ wyraź swoją opinię. Bardzo mi na tym zależy!
Pozdrawiam!
CZYTASZ
Message3. ||Niall Horan
Fiksi PenggemarJa: Jeszcze się długo ze mną pomęczysz. Ni: Kurwa mać, Nelly ty żyjesz!