Ni: Gdzie jesteś?
Ja: Pakuje się, za parę minut jadę
Ni: Dokąd?
Ja: Niall
Ja: Przecież mówiłam ci, że jadę do rodziców na pare dni
Ni: Aaaaaaa
Ja: Zapomniałeś?
Ni: Nie
Ja: W takim razie o co chodzi?
Ni: No dobra
Ni: Zapomniałem
Ni: Tylko, że
Ja: Tak?
Ni: Zrobiłem pizze z Harrym oraz pare innych rzeczy, no i myśleliśmy, że jedziesz dopiero wieczorem i może wpadniesz...A Louis pojechał z Zaynem załatwić picie, a reszta przygotowuje miejsce
Ja: Niall
Ja: Naprawdę dziękuję, ale
Ja: Będziesz musiał zjeść to wszystko z chłopakami i dziewczynami
Ni: Rozumiem, heh
Ja: Jednak
Ja: Wiesz co
Ni: Hm?
Ja: Jak pojadę trochę później nic się nie stanie
Ni: Na pewno?
Ja: Tak
Ja: Pod jednym warunkiem.
Ni: Słucham, czytam, cokolwiek
Ja: Jedziesz razem ze mną
Ja: Zgadzasz się?
Ni: Jasne! Za chwilkę podjeżdżam po ciebie, później pojedziemy moim samochodem do twoich rodziców.
Ja: Naprawdę jesteś pewny, że pojedziemy samochodem?
Ni: Tak i to bardzo;)
Ni: Ubieraj się
Czytasz?= Proszę zostaw po sobie jakiś ślad/ wyraź swoją opinię. Bardzo mi na tym zależy!
Pozdrawiam!😗😗
Życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku kochani! 💓💓💓
CZYTASZ
Message3. ||Niall Horan
FanfictionJa: Jeszcze się długo ze mną pomęczysz. Ni: Kurwa mać, Nelly ty żyjesz!