*Hyun*
-OPPA!-Jimi zrobiła oburzoną minę.- Dowiem się w końcu gdzie jedziemy?!
Poczochrałem ją po włosach.
-Jesteś strasznie niecierpliwa Mimi.- przyjęło mi się to przezwisko. Jednak dziwi mnie to, że jej też się podoba. To naprawdę do niej nie podobne.
-No, bo nie lubię nie wiedzieć.- dziewczyna przekręciła oczami. Jinji, który siedział przed nami, zaśmiał się widząc minę dziewczyny.
-Jesteśmy już prawie na miejscu.- oznajmił manager.
-Nie żeby coś, ale też byśmy chcieli wiedzieć.- odezwał się Mihoon.
Pokiwałem głową.
-Zaraz zobaczycie.- uśmiechnąłem się.
Szczerze mówiąc nie byłem pewny czy z tego coś wyjdzie, ale coś trzeba było zacząć robić. Tak dużo wspomnień jej jeszcze brakuje... Niektóre wspomnienia trzeba pokazać. Szczególnie, że o paru rzeczach ja sam nie wiem. Manager zatrzymał się przed wytwórnią CUBE.
-Wysiadać.- oznajmił.
Omiotłem spojrzeniem cały budynek. Nie miałem jeszcze okazji być w jakiejkolwiek innej wytwórni niż nasza, więc byłem ciekaw jak to wygląda.
-Dowiemy się co tu robimy?- zapytał kąśliwie Jinji.
-Jimi często przebywała w wytwórniach. Może to pomoże jej odzyskać pamięć...- w końcu popatrzyli na mnie ze zrozumieniem.
Jinji i Ryu weszli jako pierwsi do środka. Jimi wahała się.
-Daj rękę.- wyciągnąłem do dziewczyny dłoń.
Ta podała mi swoją. Przyciągnąłem ją do siebie i pocałowałem w czoło. Moje serce zaczęło bić jak oszalałe. Uspokój się Hyun. Weszliśmy do środka.
-Kogo moje oczy widzą!- w przejściu stał bodajże Hyunseung.
Jimi popatrzyła na niego bezinteresownie.
-NO NIE. Ty serio nic nie pamiętasz...- Hyunseung zamyślił się.
-Czyli to prawda.- stwierdził Junhyung, który razem z 4 mężczyznami wszedł do holu.
-Ne.- potwierdziłem, mimo że przez telefon już im o tym wspominałem.
-Zabieram ją pierwszy.- Hyungseung popatrzył stanowczo na swój stary zespół.
-Nie ma mowy. Najpierw idziemy do studia.- wycedził Junhyung.
Baliśmy się przerwać tą kłótnię. Może sami dojdą do porozumienia... Oby.
-Hyung?- kłótnie przerwał Jinji.- Gdzie Jimi?
Rozejrzeliśmy się po holu brakowało jej i Yoseoba... Zacząłem się panicznie rozglądać.
-No pięknie.- Hyunseung ruszył przed siebie, a reszta za nim.
-Mówiłem, że zaczniemy od studia.- Junhyun przepchał się koło Hyunseunga.
-Nie denerwuj się.- Ryu popchnął mnie w ich stronę klepiąc po ramieniu.
*
Chodząc po studiu Jimi niczego sobie nie przypomniała. Beast patrzyli na nią smutno. Hyungseung natomiast był w dobrym humorze.
-Pokazywaliście jej wgl jakieś filmiki z jej występów?- zapytał z irytującym uśmieszkiem Hyunseung. Ryu pokiwał głową, na co się chłopak zaśmiał.
CZYTASZ
Last Star|| Kpop II
FanfictionJak radzą sobie Best Forever? Czy Layla da sobie radę z naciskiem antyfanów? A przed wszystkim gdzie jest Jimi? *kontynuacja "Best Forever"*