Part 3.

4.9K 176 77
                                    

*Yoongi*
Nagle zadzwonił mój telefon. Przeklnąłem cicho i odebrałem, będąc już we wnętrzu chłopca.
-Tak?... Nie możesz... SeokRi!... Jestem zajęty... Pracuje... Dobrze... Postaram się, muszę kończyć... Wcale nikogo nie rżnę!... Eh... Ma na imię Sayneol... Co?... W domu... Dlaczego?... Dobra... Pa.-rozłączyłem się i nie zwracając na nic uwagi, zacząłem się szybko poruszać.

*Sayneol*
On gadał z SeokRim? I powiedział, że mnie rżnie... Jeśli... Bałem się tak strasznie... Szybko we mnie doszedł, ja razem z nim. Przytulił mnie delikatnie.
-Hyung... Czy ten ktoś z kim rozmawiałeś... Jak się Nazywa?-spojrzałem na niego.
-Jung SeokRi, mój przyjaciel z Chin a co?-pogłaskał mnie. Odetchnąłem w duchu z ulgą.
-Nic, tylko pytam.-cmoknąłem go w usta i wtuliłem się.

Wieczorem Yoongi wyszedł do pracy a ja zostałem sam. Odpaliłem laptopa i wszedłem na facebooka. Nie chciało mi się czytać spamów. Jakaś nowa wiadomość.
Jimin: Hej słodziaku
Sayneol: Hm? Hej? Nie znam cię...
Jimin: Park Jimin, 21 lat, singiel chętny na twój tyłeczek
Sayneol: Zjeżdżaj! Um, wyślij swoje zdjęcie!
Jimin: kiedy indziej, teraz nie mam jak zrobić :(
Sayneol: Dobra. A po co wgl do mnie napisałeś?
Jimin: Lubię takie młode dupy jak ty
Sayneol: Spierdalaj zboczeńcu!
Jimin: Nieeeee... Pragnę cię zerżnąc w ten ciasny tyłek
Sayneol: Skąd wiesz, że ciasny?
Jimin: Czuje to :*
Sayneol: Jezu odpierdol się
Jimin: Jezu? Wiem, że jestem boski, ale wystarczy Jimin skarbie
Sayneol: Nie jestem żadnym skarbem skurwielu zboczony
Jimin: Jaki zboczony kotek?
Sayneol: SPIERDALAJ
Jimin: Mam ochotę wypieprzyć twój tyłeczek tak mocno, że nie usiądziesz długi czas suko
Sayneol: Pojeb!
Jimin: A wiesz, że cię znajdę? I włoże ci chuja tak głęboko, że poczujesz go w gardle
Sayneol: Jesteś jakimś żałosnym pedofilem!
Jimin: Jak będziesz krzyczał i błagał o pomoc gdy ja będę cię posuwał, przestaniesz uważać, że jestem żałosny
Sayneol: Lecz się pojebie
Jimin: Ja? To nie ja siedze teraz nago z wibratorem w tyłku suczko :)
Zacząłem się bać. Faktycznie... Miałem tam wibrator! Skąd on to wie? Wyciągnąłem go szybko.
Jimin: Czemu go wyciągnąłeś? Tak słodko sapałeś
Nie odpisałem i szybko zamknąłem laptopa. Usłyszałem pukanie w szybę.

Nasza cela & Nasz Dom [YAOI] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz