*Sayneol*
Zanim się zorientowałem, byłem w silnym uścisku, a moje oczy zostały zakryte. Rzucałem się, próbując uwolnić, ale ten kto mnie trzymał był silniejszy. Zrobiło mi się ciemno przed oczami i straciłem przytomność.Obudziłem się, jednak nic nie mogłem zobaczyć. Miałem opaskę na oczach. Szarpnąłem się lekko, ale niestety okazalo sie, że moje ręce jak i nogi są przywiązane do ram łóżka. Leżałem na brzuchu, wypięty i nagi. Czułem, że moje nogi są mocno rozchylone. Nagle ktoś zawisł nademną, czułem emanujące ciepło i oddech przy uchu.
-Witaj złotko...-szepnął mi do ucha, przygryzając je lekko. Sapnąłem cicho, przeszedł mnie dreszcz przyjemności.-Widzę, że ci się podoba.-wymruczał mi do ucha a mój oddech przyspieszył.
-K-kim jesteś?-jęknąłem, czując, że ten palcami drażni moje sutki.
-Twoim marzeniem kochany...-dalej to robił, drugą ręką jednak zjechał do mojego członka i zaczął poruszać po nim ręką. Jęczałem cicho, czując ogromną przyjemność.-Chcę, żebyś dobrowolnie został moją suczką...-naparł biodrami na moje nagie pośladki. Czułem, że mu stanął. Nie wiedziałem, co mam odpowiedzieć. Było mi tak dobrze, ale z drugiej strony bałem się, że będzie tak jak z SeokRim. Gdy wsunął we mnie delikatnie palec, nie wytrzymałem.
-Tak... Chce być twoją suką!-jęknąłem głośno, gdy nim poruszył.
-Grzeczny chłopczyk...-polizał mnie wzdłuż kręgosłupa, znowu przeszły mnie ciarki przyjemności. Dołożył drugi palec, rozciągając mnie delikatnie. Odczucia potęgował fakt,że nic nie widziałem. To podniecało mnie jeszcze bardziej. W końcu wyjął palce i zaczał powoli we mnie wchodzić. Złapał mnie za włosy, odchylając moją głowę mocno do tyłu. Wszedł do końca, po czym zaczął się powoli poruszać, jedną ręką wciąż poruszając po moim członku. Nie trzeba mi było już wiele. Bardzo szybko doszedłem. On poruszał się coraz szybciej, razem z jego ruchami, było słychać skrzypienie łóżka. Jęczałem bardzo głośno, zaciskając palce na linach. Znów mi stanął, on przyspieszył ruchy i po chwili wylał się w moim wnętrzu. Poruszał ręką po moim członku. Ubrudziłem spermą jego rękę i pościel, po raz drugi. Miałem ochotę opaść, ale bylem tak związany, że nie miałem takiej możliwości. Oprawca zdjął opaskę z moich oczu i rozwiązał mnie. Od razu odwróciłem sie na plecy i spojrzałem na niego. Był przystojny, umięśniony, miał rude, prawie pomarańczowe włosy i cudne czarne oczy. Uśmiechał się z satysfakcją, lekko dysząc.
-Jestem Jimin, twój pan.-oblizał wargi i pogłaskał mnie. Jest bogiem.
CZYTASZ
Nasza cela & Nasz Dom [YAOI]
Romance1.Sayneol, nastolatek, który w dupie ma dosłownie wszystko i Seokri, policjant, któremu zależy jedynie na pracy. Co ich połączy? 2. Sayneol i SeokRi są razem juz rok, niestety ich relację zaczynają sie psuć...