dwudziesty

676 57 1
                                        

- Mam nadzieję, że nie zabierzesz mi kobiety. - zaśmiałem się, kiedy trzymając mojego syna na rękach, spojrzałem na pochłonięta snem Liv. - mamy szczęście, bracie. - dorzuciłem, szybko. - a ty nawet nie masz pojęcia jakie wielkie.

Same old love. |nh.|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz