Zrobiłem im kilka zdjęć, okej okej. Zrobiłem im kilkaset zdjęć i usiadłem obok, podziwiając każdy szczegół.
- Weź go. -powiedziała delikatnie i podała mi go na ręce. Był taki drobniutki... Taki kruchy... - Idealny widok. - powiedziała i powoli opadła na poduszkę. Była wykończona, a mimo to uśmiechała się.
- Prześpij się. - powiedziałem, patrząc na moje serduszko. - Odpocznij. - wyszeptałem,a Liv szeroko się uśmiechnęła.
- Wolę posłuchać o tym, czy sobie przypomniałeś, dlaczego się we mnie zakochałeś.
CZYTASZ
Same old love. |nh.|
Random*twitterowe love sequel* Udane małżeństwo wymaga wielokrotnego zakochiwania się, zawsze w tej samej osobie.
