Następnego dnia po zjedzeniu śniadania wyszłam do szkoły. Nie byłam w pełni smutna ani szczęśliwa. Dziś życie nie miało dla mnie sensu.
*****************
Po dotarciu do szkoły zobaczyłam Jace'a wchodzącego do szkoły(zapomniałam powiedzieć: Jace chodzi ze mną do szkoły). Podeszłam do niego i powiedziałam:
-Czemu na mnie nie zaczekałeś?
-Booooo...
-Czemu?
-Jakoś tak.
-Aha.
Cały dzień myślałam o tym co Jace miał na myśli. Przed ostatnią lekcją zobaczyłam Jace'a wchodzącego w zakątek szkoły. Też tam poszłam. Zamurowało mnie. Jace całował się z jakąś dziewczyną. Całował ją tak namiętnie jak tej nocy mnie. Zostałam jeszcze chwile chowając się za rogiem. Gdy już skończyli Jace szepnął coś do tej szmaty:
-Spotkajmy się jutro.
Byłam tak wściekała że wybiegłam ze szkoły nawet nie zauważając że Jace za mną biegnie krzycząc:
-Zaczekaj, to nie tak jak myślisz!!!
Odwróciłam się i poczekałam na Jace'a żeby powiedzieć mu co o nim myśle.
-Nie spodziewałam się tego po tobie!!!!-nakrzyczałam na niego.
-To nie tak jak myślisz!- mówił błagalnym tonem.
-Nie tak jak myśle?? A co to było ??!!!
-No po prostu..
Nie dałam mu skończyć tylko poszłam do domu. Idąc przez ulice myślałam tylko o tym jak Jace mógł mi coś takiego zrobić. Byłam tak wściekła że nie zauważyłam że jedzie samochód.
-Z drogi!!!
I nagle cały świat zniknął z mojego widoku...Ta część jedna z krótszych ale najdrastyczniejszą ze wszystkich. Jeżeli chcecie następną piszcie w komentarzach😊...
CZYTASZ
Zakochani
TienerfictieEmma to 17- letnia dziewczyna która od urodzenia musi robić wszystko perfekcjonalnie. Niestety nie zawsze jej to wychodzi i przez to jej macocha bije ją. Jak potoczą się losy dziewczyny?Czy uda jej się wrócić do normalnego życia? Zapraszam do czytan...