Rozdział 2

1.7K 81 28
                                    

Następnego dnia

Obudził ją zapach potrawki z królika którą przyrządzał Will. Dopiero teraz zorientowała się że jest głodna nie jadła nic od wczoraj. Zwiadowcy jedli potrawkę i pili kawę z miodem, a ona dostała kawałek chleba i kilka łyków zimnej wody nie było to obfite śniadanie ale i tak powinna się cieszyć że przynajmniej coś dostała. Kiedy już spożyli posiłek podeszli do Alex jednak nie wyglądali na przyjaznych wręcz przeciwnie na ich twarzach malowała się wściekłość i pogarda .

- Skąd znasz nasze imiona? - zapytał oschle Halt.

- z książek - odpowiedziała przerażona Alex.

- z jakich książek? - zapytał ostro starszy ze zwiadowców akcentując słowo "książek"

- Ma..mam te książki w plecaku - wykrztusiła dziewczyna.

- Willu przynieś jej plecak - powiedział Halt do towarzysza

- Halt.. tu są wszystkie nasze misje od ruin w gorlanie po Nihon - Ja - powiedział Will

- Podejdź tu z tymi książkami Willu - zaprosił Halt chłopaka.

Przeglądał przez kilka minut książki należące do Alex po czym przemówił

- Jak zdobyłaś te książki? - wykrzykną ostro zwiadowca.

Alex tak się przestraszyła że podskoczyła ze strachu.

- M-mój ojciec je napisał - odpowiedziała

- Dlaczego twój ojciec zbiera na nasz temat informacje - zapytał wściekły Halt

- Ponieważ jego brat Daniel zginą na wojnie z Morgarathem ratując zwiadowcę którego imię zaczynało się na "H" podobno ten zwiadowca zabrał jego syna i pochował żone Daniela Amelię kiedy przyjechali aby ich odwiedzić dowiedzieli się tego i mój tata postanowił znaleźć tego zwiadowcę oraz zapytać jak doszło do śmierci jego brata, Ameli i gdzie może znaleźć bratanka. - wyjaśniła dziewczyna.

Zwiadowcy wymienili spojrzenia i tym razem przemówił Will

- Wiesz może jak miał na imię bratanek twojego taty? - zapytał spokojnym głosem Will

- nie wiedzieli że Daniel i Amelia mają dziecko dopiero jak tam przyjechli się dowiedzieli nikt nie wiedział jak miał na imię nie mieszkał tam długo ponieważ kiedy zwiadowca go zabrał był niemowlęciem. - odpowiedziała zdezorientowana dziewczyna nie miała pojęcia dlaczego oni pytają się o takie rzeczy ale odpowiadała na nie bez wahania nie chcąc ich rozgniewać

Zwiadowcy znów wymienili spojrznia po czym podczedł do niej Will i wyciągną sztylet. Alex odskoczyła w tył ze strach.

- Spokojnie przetnę więzy - powiedział. Jednak nie zdążył ponieważ podszedł do niego drugi, starszy zwiadowca i go powstrzymał.

- kiedy twoi rodzice tam byli? - zapytał Halt

- dwadzieścia lat temu rok po tym jak to się stało - odpowiedziała dziewczyna

Teraz przemawiał do niej Will.

- Alex jesteś moją kuzynką to ja jestem synem Daniela.- powiedział Will - przepraszam cię za to że cię związaliśmy ale nie miałem pojęcia że jesteśmy spokrewnieni myśleliśmy że nas śledzisz. - podszedł i rozwiązał Alex.

Zwiadowcy I Tajemnicza DziewczynaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz