20 maja

381 19 1
                                    

Drogi pamietniczku,

Minął tydzień od imprezy. Nadal nie mogę przestać myśleć o Naruto. Dziwnym trafem od tygodnia nigdzie go nie ma. Nie pokazuje się w żadnym publicznym miejscu. A tak bardzo chciałabym z nim porozmawiać...

Zaczęłam się zastanawiać czy przypadkiem coś mu się nie stało. Ale to tylko czarny scenariusz. Nie rozumiem dlaczego zawsze kiedy kogoś nie widzę przez dłuższy czas to przypuszczam, że coś się stało.

Może po prostu wyjechał gdzieś na parę dni i wróci?

Od samego rana roznosi mnie energia. Ileż można siedzieć samej w domu? Zadzwoniłam, wiec do Ino. Zaprosiłam ją na herbatkę i ciasteczka, które upiekłam wczoraj. Mam nadzieje, że jej smakowały. Bawiłyśmy się wspaniale aż do wieczora. Niestety musiałam się pożegnać i resztę energii spożytkować na czytaniu książki we własnym łóżku.

________________________

Wiem, że nie rozwija się bardzo szybko ale spokojnie :)

Juz niedługo... XD

Do następnego kochani x

NaruHina "Pokonać przeszkody" ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz