Drogi pamietniczku,
Moje chęci zmiany upadły wraz z nadejściem nowego dnia. Głównie dlatego, że spotkałam rano Naruto.
Było ciepło, a on w samych dresowych spodniach biegał rano. A kiedy przystanął na chwilę by zawiązać sznurówki w trampkach musiał mnie zauważyć. Wiadomo, że się speszyłam. Na początku spotkał się nasz wzrok. Blondyn obdarował mnie ślicznym uśmiechem. Zamroczyło mnie gdy mój wzrok zjechał niżej. Dokładnie na jego nagi tors, który nawiasem mówiąc był umięśniony. Jego miłśnie idealnie wyrzeźbione dodawały mu uroku.
Wiedziałam, że uprawia jakiś sport. Dokładnie się nie dowiedziałam jaki ale musi być w tym dobry sądząc po jego wyglądzie.
Naruro zorientował się, że mu się przyglądam. Zawiązawszy sznurówki zwrócił się w moim kierunku. Myślałam, że zemdleje kiedy się ze mną przywitał...
Byłam pewna, że zacznę się jąkać, wiec postanowiłam zbytnio się nie odzywać. I stało się coś takiego czego nigdy nie zapomnę.
Chłopak, który mi się podoba zaprosił mnie na randkę. Zupełnie zapomniałam, że ułamek sekundy wcześniej wspomniał o rozmowie z Ino.
____________________
Do następnego kochani x
CZYTASZ
NaruHina "Pokonać przeszkody" ✔
FanfictionJedna impreza, jedno spojrzenie... Czy połączy ich wielka miłość? #36 uzumaki 20,7,2018