Drogi pamietniczku,
Jak każdego ranka wstałam i udałam się na poranną toaletę. Następnie ubrałam się i uszykowałam sobie śniadanie. Dzień jak co dzień.
Akurat była bardzo piękna pogoda. Rzadko to robię, ale tego dnia postanowiłam pójść na spacer do pobliskiego parku. Po drodze spotkałam swojego kuzyna, Nejiego. Kiedyś byliśmy bardzo ze sobą pokłóceni ze względu na nasze rodziny. Jednak na szczęście po jakimś czasie nasze relacje się ociepliły.
Usiedlismy razem w parku i rozmawialiśmy. I wtedy to się stało.
Zobaczyłam go. To był ten sam blondyn, którego poznałam na imprezie Ino. Wstałam i chciałam podejść. Niestety ja jak to ja musiałam się połknąć. Najistotniejsze od razu mi pomógł. Narobiłam hałasu i chłopak zrobił na mnie uwagę. Również chciał podejść ale upiekłam zawstydzona. Słyszałam tylko jak Neji za mną woła.
Jeszce nigdy tak bardzo się nie zbłaźniłam. Jak ja mu spojrzę w oczy...?
________________
Do następnego kochani x
CZYTASZ
NaruHina "Pokonać przeszkody" ✔
FanfictionJedna impreza, jedno spojrzenie... Czy połączy ich wielka miłość? #36 uzumaki 20,7,2018