Następnego dnia Emilka w drodze na komendę zabrała ze sobą Pamelę. Chodź dziewczyny wcześniej się nie znały od razu się polubiły.
Po przyjeździe na komendę panie udały się do pokoju Olgierda i Krystiana. Podinspektor jeszcze tego samego dnia miał im przydzielić jakiś pokój.
E, P - cześć
O-o kogo moje oczy widzą. A myślałem że może zrezygnujecie?
E - też się cieszę że cię widzę panie Ważny.
K- no dobra, przestańcie już tą słowną przepychankę.
P-no właśnie :) Tu się zgadzam z Krystianem. Chodź Krystian zostawimy ich samych. A my w tym czasie zrobimy kawę. Emilka czarną z mlekiem?
E- zgadza się :)
K-Oluś a dla ciebie też kawunia ? :)
O- chociaż rano w domu jedną już wypiłem ale jak już robisz to chętnie poproszę
K-5 zł się należy + transport no to może w 10 zł się zmieścisz :)
O-Idź już lepiej robić tą kawę.
Gdy Pamela z Krystianem wyszli Emilka i Olgierd nie odezwali się do siebie słowem. Wymieniali tylko między sobą spojrzenia. Ich wymianę spojrzeń przerwał podinspektor.
Podinspektor-Witajcie młodzieży - rozejrzał się po pokoju ale nigdzie nie było Pameli ani Krystiana - A gdzie reszta towarzystwa?
Nagle otwierają się drzwi pokoju i wchodzą roześmiani Krystian i Pamela.
K-O dzień dobry szefie ! Kawusi może?
Podinspektor-Kawę to ja już dawno wypiłem :) Dobra teraz już na poważnie. Mamy 2 nowe sprawy. Emilia, Pamela dzisiaj będę musiał was rozdzielić. Pamela będziesz dzisiaj pracowała z Krystianem, Emilia zaś z Olgierdem
K,P - Nam to pasuje jak najbardziej
E, O - no skoro mus to mus
Podinspektor- Krystian, Pamela chodźcie ze mną przedstawie Wam waszą sprawę. A do waszej dwójki za chwilę wrócę.
I wyszli. Znów cisza ze strony naszych głównych bohaterów. Po 10 minutach podinspektor wrócił.
Podinspektor- Słuchajcie na warszawskiej Pradze doszło do zabójstwa młodego mężczyzny. Mieszkał on z rodzicami. Wczoraj wyszedł na imprezę a dzisiaj nad ranem jakiś przechodzień znalazł go w parku pod drzewem. Tu macie akta tej sprawy. Liczę na szybkie rozwiązanie tej sprawy.Rodzina chłopaka została już powiadomiona. To do pracy młodzieży.
Olgierd i Emilia pojechali na miejsce znalezienia zwłok chłopaka. Na miejscu działała już ekipa techniczna.
O-cześć
Wszyscy - cześć
O-dzisiaj z nami pracować będzie Emilia
E-cześć
Wszyscy -cześć
Olgierd zwrócił się do dr Danusi
O-Danusia co mamy?
Dr D.- chłopak ma siniaki na szyi, więcej jak zwykle po sekcji. A i jeszcze zobaczcie tu -kazała im spojrzeć na ręce chłopaka, na których widoczne były ślady po braniu narkotyków.
O-o kurcze!
Emilia poszła do Krzyśka
E-cześć Emilka jestem. Znaleźliście coś?
Krzysiek- cześć Krzysiek. Tak. Tu jest dowód chłopaka plus legitymacja. Znaleźliśmy jeszcze telefon. Więcej informacji później.
E-ok.
Po wysłuchaniu informacji od Krzyśka Emilka poszła do Olgierda, który stał przy samochodzie i rozmawiał przez telefon z Adamem.
P.s Proszę bardzo o komentarze bo nie wiem czy opowiadanie to przypadło wam do gustu.

CZYTASZ
Gliniarze - Miłość poznana przypadkiem
FanfictionCzy młoda pani policjant odnajdzie się w świecie kryminalnym ? Może ktoś jej w tym pomoże ? Opowiadanie o serialu Gliniarze. Emilka to główna bohaterka opowiadania. Oprócz niej ważną rolę w tym opowiadaniu odegrają Olgierd Mazur i Krystian Górski.