Gliniarze - Miłość poznana przypadkiem

Nowa sprawa cz.4

Po 15 minutach od wezwania pomocy na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Ratownicy opatrzyli lekko ranę Emilki ale i tak zabrali ją do szpitala. Pamela pojechała wraz z nią. Krystian wraz z Olgierdem zostali na miejscu gdyż czekali na ekipę techników. Krystian w tym czasie przesłuchał rodzinę Starzyńskich. Olgierd cały czas zastanawiał się nad odpowiedzią Emilki na pytanie " Czyżby twój kochaś ? " Dla niego Emilka była bardzo ładną kobietą, świetną partnerką. Martwił się o nią. Ale stwierdził, że gdy tylko będzie okazja musi z nią na ten temat porozmawiać. Po jakichś 20 minutach przyjechała ekipa techników.

W tym samym czasie w szpitalu

Emilka po przyjeździe do szpitala została przewieziona natychmiast na blok operacyjny. Pamela czekała na nią przed blokiem. Olgierd wraz z Krystianem po załatwieniu wszystkich spraw w domu Starzyńskich przyjechali do szpitala. Gdy tylko weszli na oddział zobaczyli siedzącą przed blokiem operacyjnym Pamelę.

K, O- Cześć

P- Cześć. Dobrze, że już jesteście

O- Gdzie ona jest? Co z nią ?

P- Operują ją. Na razie nic nie wiadomo. Operacja się jeszcze nie skończyła.

K- Ktoś chce kawę?

O- Nie. Ja dziękuje

P- Ja też dziękuje.

K- No to zostanę.

Krystian wziął Pamelę na kolana i przytulił ją do siebie. Olgierd uśmiechnął się na ten widok jednak myślami był przy Emilce. Martwił się o nią choć znali się zaledwie kilka dni.

Po 3 godzinach z bloku operacyjnego wyszedł lekarz.

P- Panie doktorze co z Emilką?

Lekarz- Czy Państwo są kimś z rodziny?

O- To jest moja narzeczona - zmyślił na szybko Olgierd

Lekarz- Nie będe ukrywał podczas operacji wystąpiły małe komplikacje ale już stan pani Kuszyńskiej jest stabilny. Kula została usunięta.

K- Czy wie Pan jakiej wielkości była kula?

Lekarz- Około 9 mm

O- Czy jej życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo?

Lekarz- Powiem tak sytuacja jest opanowana

O- Czy możemy do niej wejść?

Lekarz- Pani Kuszyńska śpi teraz po zabiegu. Proszę przyjść jutro rano to na pewno już się obudzi.

O- Dobrze. Dziękujemy bardzo za informację.

Lekarz- Do widzenia.

O, K, P- Do widzenia.

Następnego dnia po służbie Pamela wraz z Krystianem i Olgierdem przyjechali do szpitala do Emilki. Kupili jej wodę oraz świeże owoce. Olgierd dorzucił jeszcze do tego kwiaty.

Po wejściu na oddział skierowali się najpierw do dyżurki pielęgniarek aby dowiedzieć się w której sali leży Emilka.

O- Dzień dobry.

Pielęgniarka- Dzień dobry.

O- Przepraszam bardzo w której sali leży Emilia Kuszyńska?

Pielęgniarka- W sali numer 6

O- Dziękuje bardzo.

Cała trojka skierowała się w stronę sali numer 6. Po jej przekroczeniu stwierdzili, że jest to sala jednoosobowa. Emilka, gdy ich tylko zobaczyła uśmiechnęła się.