((INLINE COMMENTS PLS MOŻNA JE TERAZ DODAWAĆ TEŻ NA KOMPUTERZE, WIĘC GO GO POWER RANGERS))
((TAKIE Z WASZYMI MYŚLAMI O ROZDZIALE I REAKCJAMI NA TO CO SIE DZIEJE, BO JAK WIDZE TAKIE 'NEXT' ALBO 'DAWAJ NASTEPNY' ALBO INNE JEDNO/DWUSŁOWOWE (IS IT EVEN A WORD) TO MI SIE NÓŻ W KIESZENI OTWIERA, NOAH FENCE ALE WIECIE, JA MOGE GODZINY NA TŁUMACZENIE, WY MOŻECIE CHWILKE NA KOMENTARZE, BUZI))
A ja nie chcę cię tylko dla twojego ciała
Justin's POV:
„... i jest z Hazel..."
Nie musiała mi tego powtarzać, ponieważ już przepychałem się przez małe grupki ludzi, żeby wejść do domu, ale fakt, że nie wiedziałem gdzie Hazel i jej ojciec są, sprawił, że się zatrzymałem.
Mój postój był zaraz przed drzwiami do salonu, gdzie namiot był złączony z domem. Odwróciłem się i zobaczyłem Theo i Tatianę parę kroków za mną.
- Gdzie ona jest? - spytałem rozhisteryzowany, oddychając szybko na samą myśl o kolejnych siniakach na skórze Hazel.
- W łazience na samym końcu przedpokoju – odpowiedziała Tatiana, a ja wiedziałem które miejsce ma na myśli i szybko udałem się w stronę przedpokoju.
Przepychałem się przez ludzi, którzy również byli w domu, mamrocząc gorączkowe przeprosiny, zanim dotarłem do sąsiednich drzwi na drugim końcu salonu.
Przyciskając płasko moje dłonie do drewna, popchnąłem je gwałtownie, w ogóle nie przejmując się wazą, którą wiedziałem, że zbiłem, gdy drzwi uderzyły gwałtownie w ścianę... moje myśli były skupione na dostaniu się do Hazel.
Przyspieszając moje kroki do miejsca, w którym wiedziałem, że była, czułem jak moje dłonie zaciskają się niekomfortowo na dźwięk czegoś uderzającego mocno, głośny dźwięk upadku dobiegł do moich uszu, gdy się zatrzymałem przy rozdrożu, który prowadził do jednej z czterech łazienek na dole zobaczyłem tego dupka.
Potykając się przez drzwi, Damien oparł się o ścianę, mamrocząc coś pod nosem, zanim spojrzał ze swoich butów na mój ostry wzrok.
Przysięgam, jeśli o tylko kurwa dotknął Hazel...
- Oh, spójrz – zatrzymał się ze złagodzonym wyrazem twarzy. - Czy to nie ten dupek, który upokorzył mnie przed ponad 200 osobami? - zaśmiał się żałośnie, a ja ostro przełknąłem ślinę.
- Sam się upokorzyłeś przez wyjście na scenę, wiedząc, że położyłeś rękę na swoją córkę – kipiałem ze złości, zaciskając moje pięści, gdy podchodziłem do niego i do otwartych drzwi od łazienki.
Przepchnąłem się obok niego, nie zawracając sobie głowy, zostawianiem odcisku mojej pięści na jego twarzy, gdyż musiałem zobaczyć, czy z Hazel jest wszystko w porządku, ale zgaduję, że Damien nie załapał, gdy pociągnął mnie za ramię.
- Nawet nie pró-
Oderwałem się od niego gwałtownie, tylko po to, żeby odwrócić się i przycisnąć go do ściany z moją ręką wokół jego szyi, sprawiając że jego oczy rozszerzyły się, gdy nacisnąłem kciukiem na jego drogi oddechowe. Moja nagła złość wyciągała ze mnie to co najlepsze...
- Przysięgam kurwa na boga, że jeśli jeden pierdolony włos na jej głowie został tknięty, do moją misją będzie, żeby cię zrujnować – warknąłem, czując jak mięśnie w moim ramieniu napinają się, gdy walczyłem z chęcią sprania go na kwaśne jabłko, gdy Tatiana przebiegła obok nas do łazienki.
- Nie odważyłbyś się
- Oh, odważyłbym – zaśmiałem się mrocznie. - Twoja córka dzięki tobie przeszła przez miesiące piekła... zasługujesz na najgorsze rzeczy, które staną na twojej drodze – powiedziałem, ciesząc się sposobem w jaki jego twarz lekko zaczerwieniła. Trochę za bardzo jak dla mnie, ale moje szalone myśli pełne przemocy zostały przerwane, gdy usłyszałem łkanie z łazienki. - Hazel – wymamrotałem do siebie, odpychając Damiena z drogi, gdy otworzyłem drzwi do łazienki, po czym one same się zamknęły, a ja zobaczyłem Tatianę trzymającą słabą Hazel, która opierała się o róg ściany niedaleko zlewu, trzymając swoją głowę w rękach. - Kurwa – wymamrotałem tak, że tylko ja to usłyszałem, gdy zobaczyłem jak potyka się lekko ruszając do przodu, a dźwięk Theo walczącego ze swoim ojcem za drzwiami mieszał się z biciem mojego serca, które odbijało się w mojej głowie.
CZYTASZ
Breaking Boundaries Tłumaczenie | jb
Romancecover credits: @localddl Gdy Hazel Lopez wpada w ramiona Justina Biebera na zatłoczonym nowojorskim chodniku, to nie sekret, że z jednym spojrzeniem są sobą zaintrygowani. Spotykanie na balu charytatywnym nawet nie tydzień później mogłoby przypa...