17. Kocham spędzać z tobą czas

1.4K 58 17
                                    

Dzisiaj szkoła, muszę do niej wrócić, cholernie mi się nie chce. Niestety nadszedł ten czas, chłopaków nie ma przy mnie i muszę wrócić do szkoły, superowo.

Ledwo co ruszyłam się z łóżka. Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie płatki. Dzięki Leo, przez ciebie zaczęłam je jeść.

Gdy skończyłam poszłam się umyć, zęby i te sprawy. Potem wróciłam do swojego pokoju. Ubrałam bluzę od Leo, kocham ją, czuje jego zapach. Do tego założyłam czarne spodnie z dziurami na kolanach i białe superstary. Zrobiłam sobie naturalny makijaż i poczekałem włosy. Gdy byłam gotowa do wyjścia, wyszłam z domu, zamykając drzwi za sobą, ponieważ od jakiegoś czasu mojej mamy nie ma częstego w domu.

Jestem w szkole, teraz idę pod moją klasę. Stresuje się reakcją dziewczyn na to, że jestem z Patrykiem. Też na to że miały racje, od początku mówiły że będziemy razem i tak się stało. Byłam już blisko mojej klasy, gdy podbiegł do mnie Patryk i pocałował, nie w policzek, ale w usta przy wszystkich w szkole. Zaczęli na nas patrzeć, niektórzy klaskać. Jak słodko.

- Jak tam u mojej DZIEWCZYNY - podkreślił słowo dziewczyny i się uśmiechnął

- Bardzo dobrze - uśmiechnęłam się - a u mojego CHŁOPAKA

- Też bardzo dobrze, bo tu jesteś - złapał mnie za rękę - zaraz zaczną się lekcje, chodź pod klasę

Gdy zmierzaliśmy w stronę mojej klasy, wszyscy się na nas patrzyli. Dziwnie się czułam. Widziałam wkurzenie tej suki z mojej klasy, od początku się w nim podkochiwała, właściwie jak połowa szkoły. Czuje że ona mi tego nie odpuści, ale nie boje się jakiejś sztucznej laski.

Podeszłam do moich koleżanek, wtedy Patryk znowu mnie pocałował i poszedł do swoich kolegów.

- No co ja widzę - zaśmiała się jedna z moich koleżanek - mówiliśmy że tak będzie

- Od początku czekałam aż to powiecie - zaśmiałam się

- Dobra, dobra opowiadaj jak to się zaczęło

Opowiedziałam im wszystko

- No to szczęścia wam życzę gołąbeczki

- No dziękujemy - powiedział Patryk, który nagle stał za mną i mnie wystraszył

- Weź człowieku straszysz

- O jeju przepraszam - zaczął mnie głaskać po głowie

- Przestań, bo to się skończy źle dla ciebie - wystawiłam palec, ale się uśmiechałam

- Czy ty mi grozisz ?

- Oj tak - zaśmiałam się

- O nie tak się nie będziemy bawić - zaczął mnie gilgotać

- Przestań proszę - śmiałam się - ty człowieku bez serca

- I co dalej będziesz mi grozić ? - dalej mnie gilgotał

- Nie, przestań proszę - nagle przestał i pocałowałem go - żartowałam Haha - wtedy zaczął mnie gonić a ja uciekałam

- Jeju jak oni słodko wyglądają - zaczęły rozmawiać ze sobą moje koleżanki, które na nas patrzyły

- Mega słodko, Klaudia to szczęściara

Na koniec się pocałowaliśmy, coraz bardziej go kocham. Jest takim chłopakiem, jakiego zawsze chciałam.

Zadzwonił dzwonek, super, dziękuje za zepsucie pięknej chwili. Weszliśmy do klasy, niestety nie było mojej koleżanki i chyba nie będzie jej przez tydzień.

Fanka w której się zakochałem | L.DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz