- Muszę przyznać że mnie to wzruszyło, nigdy nie słyszałam czegoś tak pięknego, jeszcze o mnie
- Chciałabyś z nim być ?
- Nie wiem, najpierw muszę porozmawiać z Patrykiem, o co mu chodziło, ale pomyśle tez o tym
- O hej Leo - pomachał Finn a ja się odwróciłam
- Hej, o czym rozmawiacie ?
- O to...
- O niczym takim - nie dałam dokończyć Finnowi
- To dobrze - uśmiechnął się - o jajecznica
- Już nakładam
Z jedzeniem usiedliśmy razem przy stole. Była trochę taka „grobowa" cisza i niezręczna sytuacja. Czemu ? Sama nie wiem.
- Leo - zaczęłam, bo miałam dość tej ciszy
- Tak ? - popatrzył na mnie
- Co dzisiaj robisz ?
- Nie wiem jeszcze, a ty ?
- Prawdopodobnie spotkam się z Patrykiem, mówił mi ze to ważne
- To Spoczko, potem mi wszystko opowiesz prawda ?
- Oczywiście - uśmiechnęłam się - a ty Finn ?
- Pójdę do domu i poszukam jakiejś pracy
- To dobrze
Po jakimś czasie skończyliśmy jeść. Wtedy wzięłam talerze i zaniosłam do kuchni. No takie życie kobiety już.
- To ja się zbieram - wstał Finn i wziął kurtkę
- Oki - podeszłam z nim do drzwi wyjściowych - to do zobaczenia - uśmiechnęłam się
- Pa - tez się uśmiechnął i wyszedł
Zamknęłam drzwi i wróciłam do Leo.
- Jak mi się spać chce - ziewnelam i usiadłam obok niego na krześle
- No film wczoraj za bardzo chyba ci się nie spodobał, zasnęłaś w połowie
- No to akurat prawda - oparłam się ręka
- A ominęło mnie coś ?
- Yyy.. - podrapał się po karku
- W filmie
- Aaa, nie, chyba nie
- To dobrze - wstałam - idę się szykować, nie wiem co ten Patryk znowu chce
Wstałam i skierowałam się do pokoju. Wybrałam jakieś ubrania i się przebrałam. W łazience Przemyłam twarz i umyłam zęby. Znowu w pokoju Leo, założyłam skarpetki i zaczęłam malować brwi i rzęsy. Gdy skończyłam, postanowiłam napisać do Patryka.
Klaudia: Hejka, to widzimy się dzisiaj na mieście ?
Nie musiałam czekać długo na odpowiedz.
Patryk: Dobrze, teraz możesz iść ?
Klaudia: Tak jestem gotowa, to już idę
Patryk: Oki, to tez idę
Odłożyłam telefon i zaczęłam schodzić na dół.
- Leo ja idę - powiedziałam i zaczęłam ubierać buty
- Oki !
Po założeniu kurtki, wyszłam. Zaczęłam iść w stronę miasta. Ciekawe co on chce. Może ma jakaś niespodziankę dla mnie. Dopiero co przyjechał. Miło by było w sumie. Ale dziwnie się zachowywał, był taki oschły. Może jakaś poważniejsza sprawa. Może chce zerwać ? Nie, to nie możliwe, przecież dopiero co chciał żebym mu wybaczyła. To niemożliwe raczej.
Gdy tak rozmyślałam, zauważyłam ze jestem już na miejscu. Podeszłam do niewielkiego parku i tam stałam. Czekając na niego wyjęłam telefon.
Patryk: Jestem w parku
Wtedy zaczęłam iść głębiej parku. Zauważyłam go stojącego przy ławce. Podeszłam do niego, nawet trochę zestresowana.
- Hej - powiedziałam niepewnie
- Hej - odwrócił się
- O czym chciałeś ze mną porozmawiać ? To coś poważnego ?
Stał chwile w ciszy, nawet ja nie chciałam nic mowić. Coraz bardziej się stresowałam. To wyglada na coś poważnego.
- Klaudia - zaczął, ale nie wiedział chyba co powiedzieć
- Tak ?
- Myśle ze musimy ze sobą zerwać
Ale akcja reakcja
Myśle ze będziecie szczęśliwi z tej akcji XDD
Chyba nikt go tutaj nie lubił XD
Taki krótki dzisiaj, ale dodam jeszcze 1 dzisiaj ❤️
A w ogóle kto jest szczęśliwy ? No jaaa, pierwszy raz jestem sama w domu calutki dzień XDD
ŻYĆ NIE UMIERAĆ
CZYTASZ
Fanka w której się zakochałem | L.D
FanficFanka Bars and Melody o imieniu Klaudia, bardzo chce pojechać na ich koncert. Dowiaduje się ze w jej mieście czyli w Katowicach, taki będzie. Mama robi jej niespodziankę kupując M&G. Na Twitterze dodaje zdjęcie biletu, które chłopaki podali dalej. P...