35. Nocka

762 33 0
                                    

Przytuliłam się od razu do Finna. Miałam ich dość, wszystkich, ale wiem ze to moja wina. Nie wiem co się ze mną dzieje. Zmieniłam się na gorsze. Nigdy bym nie pomyślała o takich rzeczach co zrobiłam. Czy właśnie to robi z ludźmi zdrada ? Jak tak to wole już się nie zakochiwać i dać sobie spokój. Jestem straszna. Brzydzę się sobą i swoim zachowaniem. Teraz Leo mnie nienawidzi. Jaką ja jestem idiotką. Co z Patrykiem mnie nie obchodzi. Wiedział ze jej nienawidzę, a się z nią spotkał. Nawet jeśli to nie tak jak myśle to mógł mi napisać o tym. Wytłumaczyć mi. „Dziadkowie" na pewno"

- Coś się stało ? - zapytał Finn przytulając mnie

- Nic - otarłam łzy - mogę przenocować u ciebie ?

- Oczywiście - złapał mnie za rękę i zaczął prowadzić do jego miejsca zamieszkania

Szliśmy w ciszy. Nie miałam nawet ochoty z nim rozmawiać. Myślałam tylko o Leo. Zraniłam go. Co ja w ogóle zrobiłam ? Nienawidzę siebie za to.

- Jesteśmy na miejscu - puścił moja rękę i zaczął szukać kluczy

Była to mała kamienica. W sumie przytulna. Od razu po wejściu widać było że mieszka sam. Typowe mieszkanie „studenckie". No milutkie małe mieszkanko.

- Nie ma problemu jeśli będziesz spać na kanapie ? - podrapał się po karku

- Nie, będzie dobrze - uśmiechnęłam się

- To Oki - poszedł po pościel i po jakimś czasie wrócił

- Dziękuje - usiadłam na krześle - No ze mogę tu przenocować

- Nie ma sprawy - odwrócił się - i tak jestem sam

- No to słabo trochę - oparłam się

- No prawda - wrócił to pościeli

- A tak w ogóle - oparłam się rękami o stół - ile masz lat ?

- 18 a ty ?

- 17

- A to spoko - uśmiechnął się - myślałem ze 15

- Nie - zaśmiałam się

- Min

- Tak ?

- Co się stało dzisiaj ? - usiadł na krześle obok - ze nagle znalazłaś się w klubie, ten telefon i w ogóle ?

- Ehh.. No bo... - (opowiedziałam mu historie)

- To słabo bardzo - złapał mnie z rękę - ja nigdy się nie zakochałem i nie byłem w takim „prawdziwym" związku

- Tez bym wolała nie byc teraz

- Czemu ?

- Oczywiście to jest super uczucie, być dla kogoś ważnym, ale kłótnie, myśli czy to ma sens, zdrady, to nie dla mnie, jestem za bardzo wrażliwa na takie rzeczy

- Rozumiem

- Dobra - wstałam - ja lepiej położę się spać

- No ja chyba tak samo - podrapał się po karku

- Dobranoc - pocałowałam go w policzek

- Dobranoc - słodko się zarumienił

Położyłam się, przykryłam kołdrą i Odblokowałam telefon. Oprócz wiadomości od Patryka, zobaczyłam wiadomości od mojej przyjaciółki. Że dowiedziała się o wszystkim i się martwi. Odpisałam jej od razu ze jest dobrze i żyje. Ucieszyła się, ale musiała już kończyć.

Klaudia do Leo:
Przepraszam...
Jestem najgorsza..

Miałam nadzieje ze odpisze, lecz tak nie było. Bo 2 godzinach ułożyłam się do snu i zasnęłam.

Witam bardzo serdecznie
Ten rozdział właśnie który czytaliście napisałam wczoraj, ale Wattpad to szajs i mi usunął rozdział który dodałam. Wkurzylam się wtedy
Ale i tak mam nadzieje ze się podoba i liczę na gwiazdeczki bo to motywuje bardzoooo
Dziękuje ❤️❤️

Fanka w której się zakochałem | L.DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz