Fanka w której się zakochałem | L.D

47. Chyba powazna sprawa

- Co ty tu robisz ?

- Już się wprowadziłem tutaj i postanowiłem cię odwiedzić, mogę wejść

- Oczywiście, wchodź

Wpuściłam go do domu. Trochę niezręczna sytuacja bo jest u mnie Finn.

- Cześć, Patryk jestem - podał rękę

- Cześć, Finn

- Kolegujecie się ?

- Taa..

- Jestesmy przyjaciółmi - nie dał mi dokończyć Finn

- Długo się znacie ?

- No już jakiś czas - zaczęłam

- To dobrze

Usiedliśmy wszyscy w niezręcznej trochę sytuacji na kanapie.

- Finn - zaczęłam

- Tak ?

- Jakie korepetycje daje ci Josie ?

- Z matematyki

- Nie wiedziałam ze aż tak mądra jest, na taką z reszta nie wyglada - zaśmialiśmy się

- Jaka Josie ? - dołączył Patryk

- Dziewczyna Leo

- Aaa No tak, kolegowałem się z nią trochę, ale zakończyliśmy kontakt - opowiadał Patryk

- Kolegowales się z nią ? - zaskoczyło mnie to

- No tak a co ?

- Nic

- Klaudia - szturchnął mnie Finn - mówiłaś swojemu chłopakowi że się przespaliśmy ?

- Finn... proszę cię

- Tak wiem - powiedział z lekka duma Patryk

- Mówię ci niezła jest

- Dzięki, będę pamiętał, ja chyba muszę iść -wstał

- Nie idź, nie przejmuj się nim

- Nie przejmuje, tylko nie lubię być w towarzystwie takiego idioty jak on

- No jak chcesz, spotkamy się kiedy indziej ?

- Tak bo muszę ci coś powiedzieć - wyszedł

- Okeeeej - pomyślałam i wróciłam do Finna

- Nie zasługujesz na niego

- Czemu tak myślisz ?

- On zachowuje się jak jakaś ciota, powinnaś być z facetem, takim jak ja na przykład - uśmiechnął się

- Niby ty byłbyś lepszy ?

- No a jak, potrzebujesz faceta, który będzie się to a opiekował, a nie robił jakieś spiny bez powodu

- No w sumie racja, ale tych spin - zaśmiałam się

- To ja twój ideał - objął mnie swoim ramieniem

- Te hamuj się - zaśmiałam się

- Oj jeszcze zmienisz zdanie

- Nie bądź taki pewny

- Hejka ! Jest ktoś w domu ? - wszedł Leo - a tutaj jesteście śpiochy

Najwidoczniej zasnelismy, chyba aż tak nudno nam było. Leżałam wtulona z Finnem na kanapie. Nie przeszkadzało mi to właściwie.

- Hej hej - chciałam wstać

- Nie wstawaj jeszcze, wygodnie mi tak - prychnął Finn

- Weź mi daj spokój, gorąco mi już - wyrwałam się z jego objęć

- Wredota

- Widzę ze się nie nudziliscie - oparł się o blat Leo

- My ? No co ty - wpieprzyl się Finn

- A zamknij się i spij - uciszałam go - Patryk tu przyszedł

- Przyjechał już ?

- Jak widać

- I co chciał ?

- Chyba chciał ze mną o czyms pogadać, ale jest Finn wiec powiedział ze musi iść, a humoru tez za bardzo nie miał

- To dziwne, może zazdrosny był ?

- Nie wiem, szczerze wkurza mnie już, zamiast mi powiedzieć o co chodzi to robi te swoje humorki

- To musisz się z nim spotkać

- Właśnie mi to powiedział, że musimy

- Olej go ! - krzyknął nagle Finn, który myślałam ze śpi

- Idź spać lepiej i nie masz nic do gadania w tej sprawie

- Dobra dobra, pani dyrektor - zaśmialiśmy się

- A jak było w kinie ?

- Dobrze, nawet

- To Oki

- Dobra ludziska, wracam na swoje - wstał Finn

- Jak chcesz możesz tutaj spać, późno już jest

- Nie, nie chce narobić problemu

- Spokojnie, spij tutaj

- Dzięki - uśmiechnął się Finn

- A może obejrzymy coś jeszcze ? - zaproponowałam

- Okej - powiedzieli obaj

Poszłam na górę, przebrałam się do piżamy i wróciłam do nich. Razem usiedliśmy na kanapie. Siedziałam pomiędzy nich. Pilotem włączyłam netflixa i wybieraliśmy wspólnie film. Padło na „Notatnik Śmierci".

Muszę przyznać ze bardzo fajny. W filmie chodzi o to że dostaje się taki notatnik i jak napisze się imię i nazwisko pewnej osoby, to za jakiś czas ta osoba umrze. Tak pomyśleć, chciałabym taki notatnik, pierwsza osoba na pewno byłaby Josie. Może to okrutne, ale prawdziwe.

- Muszę przyznać że film dobry - rozciągnął się Finn

- Ja tak samo - odpowiedział Leo

A co prawdziwa kobieta mogłaby zrobić ? Tak właśnie, zasnąć. Zasnęłam chyba w połowie filmu, oparta głową o ramie Leo. Może i spałam, ale wiedziałam co się ze mną dzieje i słyszałam o czym mówią.

- Chyba nasza gwiazda zasnęła - pogłaskał mnie po głowie Leo

- No jak widać - zaśmiał się Finn - Mimo to że masz dziewczynę, dalej ją kochasz prawda ?

No to Heloł
Wiem ze pewnie nie mogliście się doczekać, ale trochę wenę traciłam i dlatego tak późnawo trochę
No ale mam nadzieje ze się podoba i dziękuje bardzo za miłe komentarze ❤️❤️
Kocham was normalnie ❤️