52. Duet

844 51 9
                                    

Wstałam pełna energii. Nie wiem czemu, ale poczułam się inną osobą. Nie jestem już z Patrykiem, to powinnam być smutna, ale tak nie jest. Czuje się wolna, że mogę wszystko. Cudowne uczucie.

Wyskoczyłam jak szalona z łóżka cały czas uśmiechnięta. Wtedy popatrzyłam na Leo, który jeszcze spał.

- Czas zrobić coś głupiego - pomyślałam i na niego skoczyłam

- Halo ! Wstawaj śpiochu, budzimy się - zaczęłam go gilgotać - ziemia do Leo

- Przestać proszę - śmiał się cały czas

- To wstawaj - przestałam

- Zaraz - odwrócił się tak, że siedziałam na nim

- O nie, w tej chwili proszę mi tu wstać

- No jak mam wstać, jak na mnie siedzisz - zaśmiał się

- No w sumie - zeszłam i usiadłam obok - nie przemyślałam tego

- Ty głupolu

- Osz ty ! - zaczęłam znowu go gilgotać

- Dobra, dobra, proszę skończ, przepraszam - nie umiał już chyba wytrzymać

- Uważaj sobie - zaśmiałam się

- Co ty taka szczęśliwa ?

- Nie wiem - ruszyłam ramionami - tak jakoś, czuje ze mogę wszystko, Ahh - uśmiechnęłam się

- To nieźle, komuś tu chyba bije na główkę, brałaś coś ?

- Niee

- To dobrze

- Chodź, jedziemy dzisiaj do studia - wstałam i pobiegłam do drzwi

- Jesteś niemożliwa - powiedział szeptem ale i tak słyszałam

- No chodź !

- Dobra dobra idę

Wyszliśmy z pokoju i tanecznym krokiem zeszłam na dół. Ze mną chyba jest źle jednak. Otworzyłam lodówkę i patrzyłam co tam jest.

- Kanapki ! - krzyknęłam i wyjęłam szynkę

- Nie wszyscy musza wiedzieć co chcesz - zaśmiał się

- To z podekscytowania

Znalazłam chleb i zaczęłam robić to co chciałam. Miałam ochote potańczyć, wiec podeszłam do salonu, wzięłam pilot i włączyłam youtube. Puściłam cały album od BTS „Skool Luv Affair", ostatnio mam na to fazę i te piosenki są idealne do tańczenia.

- Co to jest w ogóle ?

- Kpop !

- Od chinioli ? - popatrzyłam na niego krwiożerczym wzrokiem

- To są KOREAŃCZYCY - podkreśliłam to słowo

- Dobra, przepraszam, nie wiedziałem - zaśmiał się - ale nawet fajne

- Fajne ? Oni to jest miłość

- A nas już nie słuchasz ?

- Oczywiście ze słucham, na codzień - zaśmiałam się

- No w sumie racja - tez się zaśmiał

- Chcesz ? - wystawiłam talerz z kanapkami na przeciwko niego

- Tak

Usiedliśmy w salonie i zaczęliśmy wcinać kanapki. Zastanawiałam się jaką piosenkę nagrać tym razem. Boziu, czemu to musi być taki trudny wybór.

- Halo ? - zaczął machać ręka przed moja twarzą

- Yy.. tak - popatrzyłam na niego

- O czym tak myślisz ?

- Jaką piosenkę nagrać - zajęłam się jedzeniem

- Może tych swoich chin - popatrzyłam się na niego - znaczy Koreańczyków

- Za trudno, trzeba się najpierw nauczyć wymowy i w ogóle, nawet wole śpiewać angielskie piosenki

- To dobrze - ugryzł kanapkę - może, jakąś naszą ?

- Nie umiem rapować

- Ale ja umiem - uśmiechnął się

- Oooo tak Leo ! - przytuliłam go - jesteś genialny !

- Ty tez

- To znaczy ze nagrasz ze mną ? - oddaliłam się od niego

- No jak muszę - zaśmiał się a ja patrzyłam na niego dziwnie - No oczywiście ze tak

- Uwielbiam cię - przytuliłam go znowu

Gdy byliśmy gotowi do wyjścia, nagle pojawił się w domu Charlie.

- Hejka - przytuliłam go

- Hej hej, jedziemy ?

- Tak

Wsiedliśmy wszyscy do auta i zaczęliśmy jechać. Podczas jazdy zaczęliśmy słuchać piosenki, jaką chciałam nagrać, czyli „Beautiful". Oczywiście znam tekst, ale wole to posłuchać, przed zaśpiewaniem. Gdy wczułam się w piosenkę, poczułam wibracje s mojej prawej kieszeni. Pewnie dostałam smsa.

Finn: Musimy porozmawiać WSZYSCY


NO HEJKA LUDZIE
Od razu przepraszam za brak rozdziałów, ale całkowicie nie mam czasu przepraszam
Ale mam nadzieje ze mi wybaczycie i już to zrobiliście Haha ❤️
I mam nadzieje ze się podoba jak tak to liczę na gwiazdeczke ❤️❤️✨

Fanka w której się zakochałem | L.DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz