Porwana

#16

Lili
W połowie drogi ten facet co mnie prowadził do Blacka odebrał telefon. Uslyszalam tylko urywki.
-Tak tak wiesz co masz robić. ... Tak tak nie dam rady.

Po chwili chłopak sie odezwał:
-Dziś ja się tobą zajme. -Wepchnal mnie do jakiegoś pokoju i zacząć rozpinac mi moją koszulkę gdy zaczęłam wrzeszczeć i kopać do bić i wszystko co jest możliwe ... On uderzył mnie w twarz pierwszy, drugi, trzeci raz dalej już nie liczylam w pokoju znajdowało się radio w którym rozbrzmiala się piosenka Michaela Jacksona zawsze ją kochalam. .. Chłopak zadał ostateczny cios w twarz Uslyszalam tylko urywki piosenki i stracilam przytomność.

Zach
Odpieli mnie z łańcuchów siedziałem na podłodze i czekałem na moją księżniczkę . .. Po chwili drzwi się otworzyły wszedł Christopher z moją kochana Lili na rękach rzucił ją na podłogę podpial łańcuchy ja udawalem, że śpię. Christopher wyszedł a ja podeszlem do dziewczyny do co zobaczyłem wywołało u mnie smutek i złość. .. Rany co oni jej zrobili. .. Kawalkami miała porwane dresy, bluzy nie miała bluzka rozpieta było widać jej stanik. Twarz miała całą we krwi oraz na niej mnóstwo siniaków. .. Dotknalem jej policzek. .. Zapiąłem jej guziki na koszuli, ściągnąłem podkoszulek z tej wody co miałem ją wypić nalalem na podkoszulek i delikatnie przecieralem twarz brunetki wyglądała o niebo lepiej drugim końcem koszulki wytarlem jej twarz na sucho miała podpiete ręce do łańcuchów polozylem jej głowę na swoje kolana wziąłem jej ręce i ogrzalem jej trochę. .. Miałem jej pilnować czemu tego nie zrobiłem. ... Nie mogłem nic zrobić Lili jest taka delikatna nic nie mogłem zrobić. .. Zobaczyłem jednak ,że dziewczyna się budzi.
-Cześć księżniczko- Uśmiechnął się.
-Cześć.. czy oni no wiesz?
-Nie ,nie zrobili tego. .. Zostalas tylko pobita opatrzylem ciebie trochę. ..
-Dziękuję- Powiedziała podniosła się na kolana i przytuliła mnie. -Dziękuję naprawdę-Z jej oczu plynely łzy.
-Ej mała nie płacz będzie dobrze -Uśmiechnąłem się.

Lili
Gdy się obudziłam wszystko mnie bolało nie wiedziałam co zrobić. ... Czy żyje czy nie. ... Czy ktoś mnie jeszcze kocha... I nagle zobaczyłam Zacha. .. Byłam szczęśliwa, że mam się do kogo przytulić. .. Jeżeli następnym razem też mnie wezmą będę się modlić o śmierć. ... Nienawidzę tego świata