Po dyskotece odprowadziłam Nikole. Wracając do domu przede mną pojawił się mój kochany ojczulek. Szłam obok lasu, trudno było go dostrzec. Nagle zauważyłam, jak na jednym z drzew wisi jakaś młoda dziewczyna. Oczywiście mój tatulek ją tam powiesił.
- Ojciec powiedz mi, co ty ku*wa wyprawiasz?! - warknęłam.
- Jak Ty się do mnie odzywasz, smarkulo?! - krzyknął w mojej głowie, tak, że upadłam na ziemię z bólu.
- Przestań, przestań! - krzyczałam, jak opętana dopóki nie przestał. - Przepraszam.
- Więcej masz tak do mnie nie mówić. - warknął.
- Dobrze, przepraszam jeszcze raz.
- Idziesz ze mną. - powiedział zdenerwowany.
Miałam już odpowiedzieć, ale usłyszeliśmy dźwięk radiowozów. Ojciec szybko teleportował się do swojej rezydencji, a ja za nim (Nie wspominałam, że masz wszystkie takie same moce, jak on tylko niektórych jeszcze nie odkryłaś. Nie? Przepraszam). Był zaskoczony tym, że własna córka pierwszy raz z włąsnej woli przyszła do jego rezydencji.
- Co się tak patrzysz? - pytam z pogardą.
- A nic.. - odpowiedział.
- Dobra, ja idę się pobawić z Sally, nara.
P.O.V. Slenderman
Nigdy nie przeczuwałem, że moja własna córka w końcu tu przybędzie. Boję się o nią, bo wiem, że jest bardzo pożądana przez moich proxy, a w szczególności przez Toby'ego. Ona zaś jest zakochana w E.J, który odwzajemnia jej uczucia. Podejrzewam, że Jeff, także się w niej zakochał.
- "Oj będzie nie przyjemnie, gdy Jeff dowie się, że ona go nie kocha.. Muszę ją chronić przed nim, chociaż wiem, że ona tego nie chce." - pomyślałem.
Wezwałem, więc E.J.- Wzywał mnie operator. - powiedział Jack.
- Tak, masz zadanie.
- Jakie? - zapytał zaciekawiony.
- Masz pilnować mojej córki.
- Z przyjemnością będę jej pilnował, ale przed kim?
- Przed Jeff'em. - powiedziałem ostro.
- Dobrze będę jej pilnował, aby nikt jej nie skrzywdził. - stwierdził.
- Możesz już odejść.
CZYTASZ
Córka Slenderman'a
FanfictionJestem tylko jego córką. Chcesz wiedzieć kim jestem? To proste. Jestem Carolina, opowiem ci kim tak naprawdę jestem... Autorka: ~powiem tak ja dalej nie wieże ze to napisałam, ostrzegam ze to jest gowno według mnie gdyż pisałam to w wieku 12/13 lat...