Ten rozdział dedykuję moim sis Klusiaqq _Alexiiss_ i karilola033 pozdrawiam was serdecznie!;**
Po śniadaniu poszłam od razu do Domku, do Percy'ego.
Gdy weszłam, brat mnie chyba usłyszał (bo jak nie słyszeć trzaskania drzwiami?) i powiedział:-O, nareszcie, Olivia, są nowi obozowicze. Chejron prosił, żebyś ich oprowadziła.- ziewnął- I oni już wiedzą, od kogo są, to dziwne.
Ja tylko bez słowa wyszłam na podwórko i skierowałam się w stronę Wielkiego Domu. Stał przed nim centaur, trzy dziewczyny i dwóch chłopaków.
Podeszłam do nich i wszyscy mi o sobie coś opowiedzieli.
Pierwsza- Caroline- ma kasztanowe, długie, puszyste włosy, jasne, zielono-niebieskie oczy, mniej wiecej 1,55m wzrostu, a jej boskim rodzicem okazała się być Hekate, bogini magii i czarów. Była niestety sama z jej potomstwa. Ale przynajmniej na wtedy, bo z czasem pojawili się nowi herosi w tym Domku.Druga- Alex- ma dość... inne włosy. Są one koloru wiśniowego z krótkimi, granatowymi odrostami, takimi jak jej duże, piękne oczy. To, całkiem niska- 1,45m wzrostu, zabawna osóbka, która lubi wszystkich wkurzać. Jej boskim rodzicem jest Hades. Oznacza to, że Nico ma nową siostrzyczkę!
Trzecia- Claudia- to ciemna blondynka o niebiesko- szarych oczach, najwyższa z tych trzech dziewczyn- jej przyjaciółek- 1,65m. To córka Aresa. Ma dużo rodzeństwa, a w tym jednego takiego brata, którego wolałabym nie widzieć i, najlepiej, nie znać...
CZYTASZ
Nazywam się Olivia Blackely i jestem córką Posejdona [ZAKOŃCZONE]
FanfictionJestem Olivia i jestem córką Posejdona. Myślałam dotąd, że bogowie greccy to tylko mity i bajki, ale ostatnio przekonałam się o ich prawdziwości. Poznałam swojego młodszego brata i dziewczynę, w której się zakochał. We mnie w sumie też zakochał się...