#19 New good/bad Life.

35 4 0
                                    

#Ola

-Wakeee up!!!!!!!
-O Boże,czy nie możesz obudzić mnie w normalny sposób,albo najlepiej w ogóle nie budzić tylko pozwolić mi dalej spać,Tris!
-Hmm...rozmyślę te propozycje,ale później,teraz wyskakuj z wyrka,bo za godzinę jedziemy do TV.
-CO! Za godzinę,przecież nie zdążę się wyszykować!
Czemu nie obudziłeś mnie wcześniej?!
-Przecież przed chwilą krzyczałaś,że chcesz jeszcze spać!,ach te kobiety!
-Dobra,dobra,a gdzie jest Brad i Shawn?
-Poszli ćwiczyć śpiew przez castingiem.
-No ok,to ja już idę się szykować.
-Ok.
Poszłam do łazienki,ubrałam się, uczesałam i umalowałam,w miarę ładnie.
W tym czasie Bradzio z Shawnem zdążyli wrócić do pokoju.
Razem poszliśmy po resztę paczki,zabraliśmy potrzebne rzeczy i wyszliśmy z hotelu na ulicę Butterie 6.
Szliśmy pieszo,ponieważ studio znajduje się jakiś 10 minut drogi stąd.
-Choćmy może okrężną drogą.- z nienacka powiedział Brad
-Niby po co,przecież nie możemy się spóźnić.- wtrącił Con
-Eeee...jeśli pójdziemy okrężną drogą to zobaczymy dużo atrakcji tego miasta,tak dawno tu nie byłem...
-Brad choć no na chwilę.- poprosił James
Nagle obydwoje odeszli od nas kilka metrów i zaczęli coś tam bełkotać,ciekawe o co chodzi...

#Bradley

-Brad ty wciąż przeżywasz ten wypadek prawda? Nie chcesz przekraczać tego skrzyżowania i dlatego chcesz iść inaczej?
-Jak ty mnie znasz,-zacząłem szlochać-ciągle gdy tu jestem to o tym myślę,nie mogę przestać się o to obwiniać,bo w końcu to trochę też moja wina.
-Misiek nie płacz,to nie twoja wina tylko tego palanta,zdaję sobie sprawę,że Natalie na pewno była wspaniałą osobą i bardzo ją kochałeś,ale zrozum czasem trzeba przebić nawet ten największy mur,przezwyciężyć strach i iść dalej przed siebie,dlatego też pójdziesz razem z nami przez to skrzyżowanie,zamykniesz rozdział smutku i żalu,wkroczysz w zupełnie nowe życie,pełne miłości i szczęścia.
Wiadomo w życiu zdarzają się te złe i smutne momenty ale nie można się nimi przejmować do końca życia.
Dobrze wiesz,że ja też nie mam łatwo z moją sytuacją rodzinną,ale zobacz są też tego jakieś plusy np.to że poznałem ciebie i chłopaków,nauczyłem się angielskiego i cieszę się każdą chwilą spędzoną z NIĄ.
-Dzięki Jamie,co ja bym bez ciebie zrobił.
Tak James ma rację,spinam tyłek i idę przed siebie,przez skrzyżowanie,przez Birmingham,przez życie,przez świat.
-Brad wszystko ok ? - zapytała mnie Agata gdy z powrotem do nich dołączyliśmy
-Tak jest w porządku.
-To dobrze.
Patrzę przed siebie,widzę to skrzyżowanie,te same światła,sklepy i drzewa,przymykam oczy i przechodzę,wtedy jeszcze nie wiedziałem,że te kroki zmienią całe moje,nasze życie,przywołają dawne problemy,po tych kilku ruchach nasze życie zmieni się o 360°,zaczną się wieczne rozłąki,smutek,złość,nienawiść i żal.
Pamiętaj,że zawsze kilka zwykłych ruchów może zmienić całe twoje życie,dlatego uważaj jak je stawiasz i bądź czujny bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy.

#############################
W końcu jest!!!!
Is it too late now to say sorry?
Baaardzo przepraszam,że tak długo nie było rozdziału ale miałam szlaban na telefon i przy okazji brak weny.
Wracam do Was z tajemniczym zakończeniem tego rozdziału,od którego wszystko się zacznie.
+ZMIENIAM NAZWĘ OPOWIADANIA !!!!!
Nowa nazwa to : ,,One Move"
Jeśli ktoś by mógł zrobić okładkę to niech napisze,doceniam każde starania.
Love you!
Agatorek😘

One Move(The Vamps) [zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz