7 lat później...
Lydia stała przed salonem sukni ślubnych. Już za tydzień ten ważny dzień. Już za tydzień jej ślub. Jej i Stilesa.
Weszła z Allison do środka. Jej uwagę od razu przykuła sukienka na jednym z wieszaków. Była to sukienka typu "princess", długa, biała jak śnieg a na gorsecie wyciętym w kształt serca błyszczały kryształki.-Biorę ją-powiedziała do Allison biorąc sukienkę i podchodząc do przymierzalni.
-Wow, szybko poszło-powiedziała Allison i uśmiechnęła się.
Lydia odwzajemniła uśmiech i poszła do przymierzalni. Sukienka leżała idealnie. Dziewczyna wyglądała jak księżniczka. Jej rude włosy opadały na sukienkę a uśmiech dodawał temu magii i wyglądu.
Lydia udała się do kasy. Zapłacila nie mało ale wiedziała, że zadowolenie Stilesa i uśmiechy i wzruszenia rodziny wszystko oddadzą.-Chodź Allison-powiedziała rudowlosa wychodząc-Muszę to schować zanim Stiles wróci z pracy. Nie może zobaczyć sukienki. Podobno to przynosi pecha.
***
To już dziś ten dzień. Już dzisiaj nasz ślub. Tak długo czekałam na ten moment. Lydia Stilinski...może nie brzmi idealnie ale jest pięknie.
Lydia stała przed lustrem i czekała aż rozpocznie się ceremonia. Wyglądała pięknie. Jej sukienka idealnie podkreśliła jej figure a rude włosy opadały na sukienkę. Było idealnie.
Dziewczyna dostała znak, że zaczynają. Ślub odbyl sie w jej domu. Miała ogromny ogród porośnięty drzewami, wyglądający jak piękny las. Pod schylającymi siè w swoją stronę dębami stał ołtarz. Piękny ozdobiony kwiatami. Droga do niego wiodła przez biały dywan. Po jego bokach stały lawki na których siedzieli goście.
Lydia ruszyla w stronę ołtarza. Wszyscy patrzyli na nią a serce waliło jej jak szalone. Była coraz bliżej. Coraz bliżej Stilesa.
Uroczystość rozpoczęła się. Wszytsko przebiegło dość szybko. Stiles i Lydia powiedzieli sobie TAK a później trwała zabawa.-Lydia-powiedział Stiles kiedy tańczyli-Czy tak sobie to wyobrazilaś?
-Tak. Właśnie tak miało być-odpowiedziała i przytulila go.
CZYTASZ
I think I love him (ZAKOŃCZONE)
FanfictionLydia Martin i Stiles Stilinski- takiego połączenia nikt się nie spodziewał. Szkolna piękność, wisienka szkolnej elity i zwykły szary chłopak, który podkochuje sie w niej odkąd pamięta. Jednak nic nir jest niemożliwe...