Słońce świeciło i było 20C. Jak zawsze szłam do domu. Zakończyliśmy szybciej bo facetka od fizy zachorowała. Nic ciekawego się nie działo. Dzień jak co dzień. Ale w jednej chwili zrobiło się szaro. Zamiast pięknego słoneczka były ciemne, ponure chmury. Temperatura było około 10 stopni. A ja w krótkim rękawie!!!! Zaczął padać śnieg?! W marcu?! Biały, puszysty śnieg. Trochę się wystraszyłam... nie trochę ale bardzo. Zrobiło się tornado śniegu. Było małe, trochę większe niż ja. To chyba jakiś sen! Znowu zasnęłam na matmie? Z tego tornatka wyszedł jakiś chłopak. Miał brązowe włosy. Jego oczy były czerwone ale po chwili zmieniły kolor na niebieski. Był ode mnie wyższy tak, o prawie głowę. Był wysportowany.
- Od dziś będę twoim nowym opiekunem, mała! - powiedział a ja patrzyłam na niego jak wryta.
CZYTASZ
Fangs and Tears
VampirDRUGA CZĘŚĆ KSIĄŻKI TO "Ten Porywacz Wilkołak". SERDECZNIE ZAPRASZAM! ❤👑 ONA - Mary Carvel lat prawie 17, średniego wzrostu niebieskooka brunetka. Zawsze radosna i miła dla wszystkich. Jej pasje to rysowanie a hobby to taniec. ON - Max King lat 19...