"Jess,
Jesteś pewna tego, że chcesz abym nie przestawał do Ciebie pisać? Już złamałem tak jakby obietnicę, pisząc w ostatnim liście, że już nie napisze. Nie ważne, to jest dla Twojego dobra, nie chcę byś przez moje listy obrywała od Seana. Nie zniosę Twojego widoku, gdy znowu cierpisz. Gdy znowu ukrywasz smutek i łzy, przed ludźmi znajdującymi się wokół Ciebie. Nie zniosę tego, rozumiesz? Nie zniosę tego tym bardziej wiedząc, że cierpisz przeze mnie.
L."
CZYTASZ
Listy od tajemniczego L
FanfictionListy, tak dawno wyszły już z mody, prawda? Teraz są przecież komputery i maila oraz komórki i sms-y. Więc tym bardziej sposób z listami wydał się być wyjątkowy, nietypowy w dzisiejszych czasach, a zarazem bardziej tajemniczy...