Gdy szliśmy do centrum moja osoba umierała wewnętrznie ze zmęczenia, za to Alice opowiadała skocznie o tym że nie może się doczekać spotkania i tego co będą robić. W galeri poszliśmy na lody a potem na zakupy.
-Luuu kup sobie tą koszylke świetnie pasuje do ciebie
-Ali prosze cię nie chodzę w kolorowych rzeczach a po za tym w ogóle mi się nie podoba
-No weź prosze ona jest śliczna*.*
-Jeśli tak bardzo ci się podoba to ją sobie kup
-Nie bo ja już mam pare podobnych
-Jak znajdziesz białą to kupiePo prawie 20 minutach poszukiwań zdolna Alice znalazła "ukochaną" koszluke dla mnie. Po wyczerpującym popołudniu wróciłam do domu około godziny 21. Nie mając siły na nic poszłam do pokoju, nawet nie zwracając większej uwagi na brata. Wzięłam prysznic zmylam makijaż i ubrałam piżame, zeszłam na dół po coś do jedzenia, ale nic nie przyciągnęło u mnie większej uwagi, więc wzięłam 4 bułeczki maślane i poszłam zadzwonić do Jack'a. Znów nie odbierał więc napisałam mu sms
Jack:
Hej, przepraszam że nie zadzwoniłam wcześniej ale po powrócie z kina byłam okropnie zmęczona. Gdy ci przejdzie to zadzwoń <3Gdy już chciałam kłaść się spać usłyszałam zdenerwowany głos brata rozmawiającego przez telefon podeszłam do drzwi i posłuchałam jego rozmowe
-Posłuchaj nie mogę tak długo nie wracać do domu bo młoda zacznie coś podejrzewać
Nie usłyszałam odpowiedzi bo nagle usłyszałam kroki zbliżające się do moich drzwi więc jak najszybciej rzuciłam się na łóżko i włożyłam słuchawki do uszu. Zaraz po tym do pokoju wszedł mój brat już nie rozmawiając. Wyciągłam słuchawki w których nawet nie leciała muzyka, ale pozory trzeba utrzymać.
-Co jest brat?
-Nie nic tylko sprawdzam czy śpisz
-No bez przesady jutro sobota a jest dopiero 22
-Spoko spoko no to ja już cię zostawiam
-Poczekaj zjemy jutro razem na mieście?
-Właśnie zapomniałem ci powiedzieć może chcesz jutro kogoś na noc zaprosić? Bo ja jutro z samego rana muszę jechać i wrócę w niedzielę.
-Nio Alice pewnie by przyszła a mogę wiedzieć gdzie będziesz?
-Powiem ci po powrócie okay? Bo teraz już musze spadać spać bo nie wstane. Do niedzieli
-No okay bajoPo tym wyszedł z pokoju, a ja zbierałam się do spania włączyłam swoją liste utworów i próbowałam zasnąć.
Hej to ja tak wróciłam 😂😂😂 nie wiem na ile ale napewno jak najdłużej ❤
![](https://img.wattpad.com/cover/62071364-288-k180200.jpg)
CZYTASZ
Hope
Novela JuvenilJestem Luce Williams, mam 16 lat. Wcześniej mieszkałam w Anglii, lecz przeprowadzam się do Ameryki. Nareszcie mieszkam z bratem Luke'm, ma on 18 lat i jest moim prawnym opiekunem, tak nie mam rodziców, ojciec zachlał się na śmierć, a matka po tym ja...