Ciało pewnej białowłosej dziewczyny powoli się zmieniało i dojrzewało. Jej figura mogła wzbudzić zazdrość w wielu, jednak ona sama się tym nie przejmowała. Oczy, które zmieniały swój kolor, były pełne mądrości, jednak nie posiadały wielu uczuć. Ciało przestawało cokolwiek odczuwać, zaczynając od bólu, kończąc na dotyku. Dziewczę siało strach i zamęt, mimo, że nie było ku temu dużo powodów. Była ona jedyną, która dostrzegała wszystko, a zarazem nic.
***
Hiniku, jak zawsze, spacerowała po parku. U jej boku dumnie kroczył jej chowaniec, Shiro. Ludzie, którzy ich mijali, odwracali wzrok i starali się, jak najszybciej, je ominąć i powrócić do swej rutyny. Na oko, miała siedemnaście lat, jednak w rzeczywistości tylko czternaście. W pewnym momencie, jej uwagę przykuł las. Z czystej ciekawości, postanowiła wejść do niego i pospacerować wśród drzew.
Skierowała swe kroki w stronę gaju. Po przekroczeniu jego progu, zalał ją świeży zapach, który zawsze tam panował. Uwielbiała to miejsce, mimo, że żadko tam zachodziła. Woń drzew pozwalała jej zapomnieć o nudnej codzienności. Do uszu dotarł szum liści na wietrze. Tak bardzo chciała, by ta chwila trwała dłużej, jednak nie dane było jej się nią nacieszyć, ponieważ usłyszała stłumiony krzyk w oddali. Pobiegła w stronę odgłosu, by sprawdzić, co się stało lub pomóc, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Widok, który zastała, przeszedł jej najśmielsze oczekiwania. Dorosły mężczyzna trzymał w prawej ręce nóż, który został wbity w ramię nastolatka. Wiele nie musiała myśleć, by oszacować sytuację. Na szczęście napastnik jej nie zauważył, przez co mogła z zaskoczenia go powalić i możliwe, że ocalić chłopaka. Najwyżej, by przepłaciła własnym życiem, bo nie chciała ryzykować zranieniem Shiro.
Wspieła się ostrożnie na drzewo za oprawcą i poczekała na dogodny moment. Wyciągnęła z kieszeni nożyk, który zawsze miała ukryty w ubraniach. Nie chciała, by coś się stało chłopakowi, dlatego zaatakowała dopiero, kiedy nóż opuścił jego ramię. Zeskoczyła na ziemię, tuż za meżczyzną, i wbiła ostrze pomiędzy jego łopatki. Po chwili wyciągnęła narzędzie z ciała napastnika, a ten osunął się na jej nogi. Spojrzała na nastolatka, który przyciskał swą ranę, próbując zatamować krwawienie, patrzył się on jednak na dziewczynę,która mogła dostrzec w jego wzroku strach.
-Nie bój się. Nie umarł.- wskazała palcem na ciało oprawcy.-Zemdlał przez ból. - Na jej słowa chłopak się lekko uspokoił i nie bał się białowłosej, a tego co właśnie przeżył. Hiniku powoli podeszła do rannego, obejrzała ranę i zrobiła opatrunek z chusty.- Powinno powstrzymać krwawienie. Rana nie jest poważna, jednak przez najbliższy czas nie powinieneś nadwyrężać ręki, więc uprawianie sportu jest zabronione, tak samo jak rzucanie czy nadmierne wymachiwanie. - zaczęła odchodzić, jednak przed zniknięciem z pola widzenia chłopaka, dodała- Najlepiej będzie, jeśli pójdziesz z tym na policję, nie wspominaj o mnie.- i znikła za drzewami.
Jej wędrówka jednak trwała dalej, ponieważ nie chciała rezygnować z spaceru z tak błachego incydentu. Lis nie zwracał na siebie uwagi, większość osób by o nim zapomniała, jednak nie jego pani. Chowaniec miał zakaz zbliżania się do niebezpieczeństw, przez co nie mógł się pobawić z ludźmi, chociaż bardzo by chciał. Kroczył, niczym cień, za swą właścicielką. Rozumiał jej tylko jej słowa, przez co była dla niego jak bóstwo. Jego pewna część była ludzka, przez nie był w pełni lisem. Jednak miał on uczucia, myśli i marzenia, jednak jego pani była dla niego całym światem. Można śmiało rzec, że był w niej zakochany. Rozpierała go energia i radość, ponieważ wiedział co się za chwilę stanie.
Hiniku poczuła się senna. Nogi błagały ją o urlop (i wakacje daleko od polski), oczu nie wytrzymywały pod okupacją ciężkich powiek i w końcu się zamknęły. Jej ciało bezwładnie się osunęło na pień drzewa, a Shiro otulił ją swym ciepłym futrem, po czym sam zapadł w sen, który miał ich odprowadzić do świata znanego pod nazwą ''Naruto''.
CZYTASZ
''Dziękuję, Poczucie Pustki. '' Naruto various x OC
FanfictionHiniku Kyoki jest prawie zwykłą dziewczyną. No właśnie ''prawie'', ponieważ jej włosy mają białą barwę, a oczy nigdy nie miały stałej barwy. Trafia ona do świata Naruto, jednak jej oczy, osobowość i wygląd wprawią chłopaków w lekkie zakłopotanie. C...