(rozdział nie sprawdzony)
Rozpoczął się kolejny dzień. Nie spałam całą noc, zresztą, jak zawsze. Byłam już uszykowana do wyjścia, a Shiro dumnie stał u mego boku (w zwierzęcej formie), czekaliśmy, aż przyjdzie Hinata. Byłam wpół przytomna, co zwiastowała drzemką w akademii. Rozsiadłam się wygodnie na podłodze i czekałam. W między czasie wzięłam jedną kartkę i zaczęłam na niej rysować Geralda. Długo czekać nie musieliśmy, ponieważ białooka zjawiła się kilkanaście minut później.
-Hiniku, choć, bo się spóźnimy!- nadal nie rozumiałam, jak pozbyła się nieśmiałości w moim towarzystwie, jednak nie przeszkadzało mi to. Odłożyłam rysunek na jakąś półkę i ruszyłam za dziewczyną.
Szybko dotarłyśmy na miejsce i się rozeszłyśmy. Każda poszła do swej ławki. Senność zaczęła mnie irytować, ponieważ mój umysł nie myślał trzeźwo. Ułożyłam się na blacie i oddaliłam się w krainę marzeń.
*perspektywa trzeciej osoby*
Lis otulił swą panią swymi ogonami. Rozglądnął się wokół. Wszyscy już byli, jednak nie to przykuło uwagę Shiro- niektórzy chłopacy spoglądali na Hiniku i się ślinili. Miał szczerą ochotę ich rozszarpać i wyśmiać, jednak powstrzymywał się, wiedząc, że jego pani nie życzy sobie rozlewu krwi. Przymrużył gniewnie oczy i cicho warknął, co skutecznie ostudziło płeć brzydką i zmniejszyło tempteraturę w pomieszczeniu. Po chwili, do uczniów zawitał Iruka, a lisa pochłonęło pilnowanie białowłosej.
Nauczyciel skończył mówić składy drużyn i zostało mu jeszcze powiedzieć o zmiennookiej. Jednak dopiero wtedy zauważył, że uczennica śpi. Jego ręce opadły wzdłóż tłowia, a z jego ust wymknęło się westchnięcie.
-Obudzi ją ktoś?- zapytał, a uśmiech na jego twarzy ponownie zawitał. Odpowiedziała mu głucha cisza.-Eh?- zapytał lekko zaskoczony i zrezygnowany, ponieważ nie wiedział, czemu nikt tego nie chce zrobić. Z kolei uczniowie pamiętali, kiedy przez przypadek obudzili białowłosą i nie chcieli tego powtarzać.
Dziewczę zaczęło samo się wybudzać. Sennym wzrokiem spojrzała na Irukę, który wzdrygnął się, widząc jej srebrne oczy, które powoli zmieniały swój koloryt. Leniwie uniosła rękę i napisała chakrą w powietrzu ''czego chcecie?''. Może nie było to zbyt grzeczne, jednak kto by się tym przejmował chwilę po przebudzeniu? ''Wiem, jaką będę pełnić rolę w drużynach, więc nie musisz mi tłumaczyć.'' dodała po chwili i opadła z powrotem na lisie ogony. Uczniowie czekali na wyjaśnienia od nauczyciela, którego wzrok zatrzymał się na dziewczynie. Choć podobieczni myśleli, że przypatruje się napisowi.
-O co chodzi, dattbayo?- zapytał zdezorientowany blondyn. Iruka wyrwał się z ''transu'' i odpowiedział na pytanie:
-Z racji, iż drużyny są trzyosobowe i została jedna osoba, a Hiniku doszła do akademii w środku nauki oraz posiada większe umiejętności, nie będzie ona należyć do drużyny.- W klasie rozległy się głosy zaskoczonych uczniów, których nauczyciel od razu opanował. Po czym, kontynuował- Hiniku będzie wspierać pozostałych.- uśmiechnął się życzliwie.-Hokage tak zadecydował.
CZYTASZ
''Dziękuję, Poczucie Pustki. '' Naruto various x OC
FanfictionHiniku Kyoki jest prawie zwykłą dziewczyną. No właśnie ''prawie'', ponieważ jej włosy mają białą barwę, a oczy nigdy nie miały stałej barwy. Trafia ona do świata Naruto, jednak jej oczy, osobowość i wygląd wprawią chłopaków w lekkie zakłopotanie. C...