I'm sorry - Ambar Smith (✔)

Pożegnanie

Nie łatwo było podjąć mi tą decyzję. Byłam przecież nauczona walczyć do końca i się nie poddawać. Ale tego było już za wiele. Miałam dość. Wszystkiego. Udawania. Samotności. Codziennie musiałam uśmiechać się sztucznie i zgrywać pozory, że jestem  idealna, a moje życie to bajka. Tymczasem rzeczywistość była inna i zupełnie mnie przytłaczała. Miałam dość ciągłej presji by być najlepszą. Coraz bardziej traciłam tą pozycję, a bez niej nie znaczyłam nic dla nikogo. Raniła mnie samotność. Tęsknota za rodzicami których nie znam, rodziną której nie mam. Zbyt długo udawałam by móc nagle mówić prawdę. Zbyt długo tłumiłam w sobie wszystkie uczucia, udając chłodną i zimną. Aż w końcu też uczucia mnie pokonały. Do tego zraniłam zbyt wiele osób i to za bardzo by prosić o wybaczenie i na nie zasłużyć. Może tam, w innym świecie w końcu odnajdę szczęście. Nikt nie będzie ode mnie wymagał bym za wszelką cenę była najlepsza. Nie będę musiała udawać. I nikogo więcej nie skrzywdzę. Tak bardzo chciałabym dostać jeszcze jedną szansę ale wiem, że to niemożliwe. Nie mam nikogo komu na tyle by na mnie zależało by mi pomógł. A chciałabym móc żyć i spełnić swoje marzenia. Nikt o tym chyba nie wiem, ale bardzo bardzo chciałabym spotkać kiedyś moich rodziców. Chciałabym jeździć na wrotkach i śpiewać, spotykać się z przyjaciółmi i iść na studia. A kiedyś.,. założyć własną rodzinę. Mieć duży, przytulny dom, miłość mojego życia, dzieci,.. Chciałabym mieć rodzinę której nigdy nie miałam i dać komuś miłość której mi nikt w domu nie dał. Ale to już niemożliwe. Nie ma marzeń. Nie ma przyszłości. Nie ma jutra. Nie ma idealnej dziewczyny. Nie ma królowej wrotkowiska. Nie ma Ambar Smith. Wszystko skończone. Żałuje, że tak to się skończy, ale nie było innego wyjścia. Przepraszam za wszystko co złego zrobiłam i dziękuję za każdą dobrą chwilę, za każdą osobę, która wniosła coś do mojego życia.  Wybaczam w tej chwili każdemu kto do tego doprowadził. Oby nikt nie musiał przechodzić przez to co ja. 

Żegnajcie.

Ambar