List 10

351 33 16
                                    

Matteo, Mój idealny Królu,

Ten list było mi najtrudniej napisać. Mam Ci tak wiele do powiedzenia, ale nie chcę Cię zanudzać. Wiem, że wiele razy zachowywałam się wobec Ciebie nie w porządku. Manipulowałam i bawiłam się w swoje gierki. Robiłam wszystko by być najlepszą i zawsze wygrywać. Byłam o Ciebie strasznie zazdrosna. Wiem też, że nie często mówiłam i pokazywałam Ci jak wiele dla mnie znaczysz. Nawet nie wiesz jak strasznie teraz tego żałuję. Już nigdy więcej się nie spotykamy. Już nigdy więcej nie będę mogła patrzeć w Twoje piękne oczy, przytulić Cię ani znów posmakować Twoich ust. Dlatego mogę być całkowicie szczera z Tobą. Zasługujesz na to. Byłeś i jesteś dla mnie wszystkim, całym moim życiem. Byłam strasznie głupia i nigdy sobie nie wybaczę tego, że Cię raniłam i Cię straciłam. Jesteś jedyną osobą która tak bardzo mnie zna, ale i tak wiele o mnie nie wiesz. Może gdybym się odważyła i wyznała Ci wszystkie uczucia, między nami wyszłoby inaczej. Ale ja jak zawsze zgrywałam chłodną i idealną, mimo, że w środku cierpiałam. Matteo, ja Cię kocham. Jesteś moją pierwszą i jedyną miłością. Jesteś jedną z nielicznych osób na których szczerze mi zależało. Ty też jako prawie jedyny troszczyłeś się o mnie. Uwielbiałam być Twoją Królową. Kochałam to, że byliśmy idealną parą. Nie chodziło mi wtedy tylko o popularność i wizerunek jak mogłoby się czasem zdawać. Naprawdę Cię kocham. Czułam, że przy Tobie chociaż w pewnym stopniu mogę być sobą i mogę Ci zaufać. Żałuję, że to się nie udało. Żałuje, że zamiast zburzyć mur którym się otoczyłam tkwiłam w nim. Chciałabym wyznać Ci wszystko. Być z Tobą całkiem szczera. Opowiedzieć Ci historię mojego życia na nowo. Chciałabym codziennie mówić jak bardzo Cię kocham, jak jesteś dla mnie ważny. Nigdy o Tobie nie zapomnę. Uwielbiałam z Tobą śpiewać i jeździć na wrotkach. Lubiłam widzieć Cię w szkole, przytulać się do Ciebie i całować się. To piękne, magiczne i naprawdę idealne. Dzięki Tobie poznałam miłość, ale nie byłam na tyle odważna i silna by pozwolić Ci byś mi pomógł i mnie zmienił na lepsze. Rozstawaliśmy się i wracaliśmy do siebie, ale gdy pojawiła się Luna wszystko się skomplikowało. Patrzyłeś na nią tak jak kiedyś na mnie. Mimo, że udawałam niewzruszoną, za każdym razem gdy widziałam Cię z nią moje serce pękało. Odebrała mi tak wiele, ale najbardziej boli mnie to, że odebrała mi Ciebie. Nie mogę się z tym pogodzić, ale wiem, że być może jesteś teraz z nią. Że to ona jest Twoją dziewczyną... Gdy nie byliśmy razem... Bardzo za Tobą tęskniłam. Te ostatnie dni było okropne. Tak bardzo chciałam znowu Cię przytulić, pocałować, ale nie mogłam. Bo Ty już nie jesteś mój, a ja nie jestem Twoja. Wyrządziłam wiele szkód, popełniłam milion błędów i zraniłam niemal każdą osobą. Ale najbardziej żałuje każdego razu gdy sprawiłam Ci przykrość. Gdy byłeś przeze mnie smutny lub gdy Cię denerwowałam. Najbardziej boli mnie to, że przez moje głupie, samolubne zachowanie straciłam Ciebie. Jedyną osobą którą byłam w stanie tak bardzo kochać. Matteo, na zawsze pozostaniesz moja pierwszą, jedyną i prawdziwą miłością. Zawsze będziesz moim szczęściem, moim idealnym Królem i sensem mojego życia. Tylko, że nie jesteś mój i straciłam ten sens mojego życia. Nie umiałam żyć bez Ciebie. Przepraszam i za to. Przepraszam za każdy raz gdy Cię raniłam, za każdy raz gdy kłamałam i byłam nie w porządku. Przepraszam, że dopiero teraz mówię to wszystko i przepraszam za to co zrobię. Kocham Cię Matteo. Moje rady dla Ciebie... Bądź sobą. Bo jesteś idealny, najlepszy. Bądź szczęśliwy. Podążaj za marzeniami. Śpiewaj bo przecież to kochasz. Pamiętasz, mówiłeś mi, że chcesz być muzykiem... Będę z całej siły trzymać kciuki by to Ci się udało.  Nie przestawaj jeździć na wrotkach bo jesteś w tym wspaniały. I trzymaj się swoich przyjaciół. Jeśli kogoś kochasz, nawet jeśli to Luna, to walcz o tą miłość. Bądź szczery, nie ukrywaj swoich uczuć. Wiem, że jesteś do mnie bardzo podobny. Dlatego też tak świetnie się rozumieliśmy. Ale nie bądź taki jak ja. Jesteś najlepszy i idealny będąc sobą. Nie ukrywaj nic, bądź szczery wobec siebie. I mam nadzieję, że nie będziesz musiał się znowu wyprowadzać bo wiem jak to jest dla Ciebie ciężkie. Życzę Ci byś zawsze był szczęśliwy, spełnił marzenia, poszedł na wymarzoną uczelnie i dogadał się ze swoim Ojcem. I żebyś, tak jak mi opowiadałeś miał idealną rodzinę, jeden dom bez ciągłych wyprowadzek i byś znalazł miłość swojego życia. Przepraszam Cię za wszystko co zrobiłam. Proszę wybacz mi. Wspominaj mnie dobrze.

Kocham Cię z całego serca Matteo.

Twoja Ambar.


I'm sorry - Ambar Smith  (✔)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz