R21. Coś się zmieniło

11 1 2
                                    

Niedziela wieczór,siedzę w swoim pokoju i przeglądam zdjęcia na laptopie. Po chwili do pokoju weszła mama i zapytała czy możemy porozmawiać. Przyznam było to dla mnie trochę dziwne,jednak to moja mama nie mogłam odmówić takiej okazji. Zaczęła wypytywać mnie jak było nad jeziorem. Nie wiedziałam od czego zacząć,bo było tak dużo do opowiedzenia,że nie wiedziałam jak zacząć. Po chwili zaczęłam opowiadać wszystko ze szczegółami.
- W dzień chodziliśmy na długie spacery do lasu i do miasta. Wieczorami siedzieliśmy przy ognisku i graliśmy w gry.
-A jak tam Alice? Była zadowolona z obecności Jacka?
- A czemu miałaby być nie zadowolona? Lubi go i dobrze im się ze sobą rozmawia.
- Pomyślałam,że może będzie przeszkadzać jej jego obecność bo jesteście parą.
-Nie Alice wie,że ja i Jacke jesteśmy razem ale poświęcam im tyle samo czasu. Nie chce żeby jedno z nich było zazdrosne o drugie.
-Moja mądra córka. Wiesz mam wyrzuty że tak mało czasu vi poświęcam.
-A co się stało że to zrozumiałaś? Nie chce być nie miła.
- Po prostu zauważyłam,że zaniedbuje cie jako matka i powinnam to zmienić. Co ty na to żebyśmy spędzał ze sobą całą sobotę lub niedziele?
- A co z tatą ? Przecież on tez jest dla mnie ważny.
- To będziemy spędzać te dni razem. Wyjedziemy gdzieś za miasto
- Dobrze. Ciesze się,że w końcu to zauważyłaś ze może być mi źle z powodu waszej nieobecności.
Zakończyłyśmy rozmowę a ja poszłam spać.

HEJ HEJ KOLEJNY ROZDZIAŁ
ZAPRASZAM DO CZYTANIA
ZOSTAWCIE COŚ PO SOBIE

Wszystko Czego Chce Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz