Pov. Jack
Minęło już kilka dni odkąd Tatja stała się nieprzytomna, zmieniła się nie do poznania. Jej włosy były o kolorze zgniłej zieleni, zamiast pięknych kwiatów zdobiących jej włosy były delikatne pnącza z kolcami, jej twarz stała się prawie biała, miejsce, gdzie jest serce zaczęło pokrywać się czernią przechodzącą po szyi, jej palce u rąk stały się czarne. Siedzę przy niej przez cały czas, bojąc się, że się nie obudzi. Zobaczyłem, że jej palce u prawej ręki się poruszyły. Zerwałem się z miejsca i do niej podszedłem. Ona szybko otworzyła oczy, które nie były już piękne i zielone, teraz jej białka były pokryte czernią, a tęczówki przybrały czerwoną barwę. Lekko się odsunąłem, a ona gwałtownie wstała na równe nogi. Popatrzyła na mnie, a z jej oczu zaczęły lecieć czarne łzy. Wyciągnęła do mnie rękę, a moje kostki zostały unieruchomione tak samo jak rece przez pnącza wyrastające z podłogi. Zacząłem się wyrywać ale to nic nie dało, podeszła do mnie i lekko uniosła mój podbródek.-Tęskniłeś? -spytała z przerażającym uśmiechem. Jej głos się zmienił był bardziej mroczny.
-Tatja, co ci jest?! Co się z tobą dzieje?!- spytałem przerażony.
-Nic mi nie jest.- Uśmiechnęła się. -To nie jesteś ty!- Kszyknąłem.
-Racja...to jestem nowa ja.- Popatrzyła mi prosto w oczy, a jej czerwone tęczówki jakby się lekko zaświeciły.
Do pokoju wbiegli strażnicy. Kiedy zobaczyli Tatje wyciągnęli broń.
-Będę lecieć.- odsuneła się ode mnie- ciao- po czym wyskoczyła przez okno.
Pnącza zniknęły, a ja upadłem na kolana. Strażnicy podbiegli do mnie pytając "czy wszystko dobrze?". Odpowiedziałem, że tak. Popatrzyliśmy wszyscy na okno przez, które wyskoczyła Tatja. Spojrzałem na podłogę po czym powiedziałem zdenerwowanym tonem.
-Ta, która odebrała mi Tatje zapłaci za to...największą cenę...-po czym wstałem i zabrałem swój kij. Strażnicy zabrali broń i udaliśmy się do sań Mikołaja. Wzbilismy się w powietrze i zaczęliśmy szukać Tatji...Rany, chyba długo mnie nie było? Ale macie rozdział! Mam nadzieje, że się podoba!^-^ do napisania.
-Tatja
CZYTASZ
Strażnicy Marzeń || 🌸Duch Wiosny🌸 || (W Poprawie)
FanfictionTatja jest dziewczyną wiodącą jak by się mogło zdawać normalne życie. Nigdy nie przypuszczała, że spotka ją coś nadzwyczajnego do czasu... Przez pewien niefortunny wypadek niestety traci swoje życie, ale zyskuje nowe, a jej nowym przeznaczeniem jest...